Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
wędkarz polski
Wiek: 39 Posty: 48 Skąd: kujawsko-pomorskie
Wysłany: Sob Sie 11, 2012 09:25 Obciążenie sprężyny.
Witam wszystkich.Mam do was takie pytanie.Kiedy jest wskazane stosowanie sprężyny zanętowej z obciążeniem?Do tej pory stosowałem sprężyny niedociążone tzn kładłem do niej samą tylko zanęte,ale po głębszych przemyśleniach doszedłem do wniosku ,że jak bym dał sprężynę z dociążeniem to miała by ona kilka zalet podczas łowienia,ale chce poznac wasze zdanie i argumenty co by przemawiały za zastosowaniem takowej sprężyny czyli dociążonej,pozdrawiam.
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 37 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Sob Sie 11, 2012 09:38
Jak jeszcze łowiłem przy pomocy sprężyny to z biegiem czasu używałem tylko z obciążeniem, plusem było to, że odległość rzutu była dłuższa i podstawowym plusem było to, że podczas brania ryba nie podrywała sprężyny od dna. Oczywiście używałem takich zanęt, które bez problemu opuszczały sprężynę w wodzie, a nie takich jak beton, którymi można łowić cały dzień po napełnieniu sprężyny
Ulubiona metoda: Grunt i spinning
Okręg PZW: Kielce
Pomógł: 46 razy Wiek: 39 Posty: 256 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: UK Hertfordshire
Wysłany: Sob Sie 11, 2012 10:08
Podstawowym argumentem jest odległość na którą podasz swój zestaw mając sprężynę z dociążeniem dalej machniesz. Podobnie sprawa ma się z koszyczkiem zanętowym.
_________________ Dragon Mystery XT Turbo Spinn 2,70 m c.w 10-35 gr + Robinson V-Tech 1125
Konger Arcus Feeder 3,60 m c.w 90 gr + Okuma Travertine TRR 30
Daiwa Black Widow Carp 3,60 m 3 lb + Daiwa Crosscast 5000
wędkarz polski
Wiek: 39 Posty: 48 Skąd: kujawsko-pomorskie
Wysłany: Sob Sie 11, 2012 10:17
Też tak właśnie myślałem,że odległośc rzutu by się polepszyła ale dodatkowo nawet jeśli wszystka zanęta by wypadła przy uderzeniu o wodę to sprężyna z dociążeniem szybciej dotrze do dna co na dużej głębokości przy całodziennym łowieniu to może by spora oszczędnośc czasu,po prostu po każdym wyrzucie szybciej ustawie sygnalizator na żyłce a przy dobrych braniach to ważne raczej ,ponadto zestaw z sprężyną dociążoną będę mógł lepiej naciągnąc a podczas wiatru to będzie bajka bo tak to mi zawsze balon z żyłki się robił a jeszcze ważną zaletą to będzie ograniczenie zużycia zanęty a nawet połów bez niej...
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Posty: 62 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Turek
Wysłany: Sob Sie 11, 2012 11:07
Jeśli łowisz już na sprężyny z obciążeniem to polecam te na rurkach antysplontaniowych z obciążeniem z przodu. Plus, że wchodzi więcej zanęty do koszyka i "ładniej leci". Sprężyny bez obciążenia używa się przy dnach mulistych i kiedy na dnie masz "chwasty".
Ja osobiście używam koszyków.
_________________ Łowienie to nie szachy - tu trzeba myśleć.
I dodam że zależy od warunków atmosferycznych np .wiatr ja stosuje te z 20 gr. a jak wieje i jest fala na zbiorniku to nawet zakładam 50 gr.[rurka antysplątaniowa koniecznie] pozdro.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.