Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 32 Posty: 1209 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 14:57
No więc pojechałem dziś na rybki nad Dunajec w mojej miejscowości. Nastawiłem się na kleniki. Nad wodę przyjechałem około 9:30. Łowiłem na wiśnie, niestety ani śladu kleni
No więc założyłem b.robaka na hak i sie zaczęło. Ukleja, ukleja, ukleja...razem chyba ze czterdzieści złowiliśmy z kolegą. Było jeszcze kilka okoni i jedna ładna płoć. Nie wszystkim rybkom robiłem fotki. Fotki są pod adresem http://garnek.pl/jarek136ns
Z nad wody wróciłem około 13:30. Życzę wszystkim połamania kija!
No, dzisiaj było już nieźle - jeden leszcz 32 cm - wiem, że to nie kolos, ale i tak mój największy w życiu
Ten drugi, w siatce - "tylko" 28 cm
_________________ Pozdrawiam serdecznie
Maciej Ślużyński
Mikado Gryphon Heavy Feeder 3,60 m, cw. do 120 g + Okuma Travertine FD 30 + Super Mimicry Feeder 0.18 mm
Mikado Sensual Medium Spin 2,70 m, cw. 5 - 25 g + Spro Inspiration FD 920 + Dragon Millenium Szczupak 0.25
Pomógł: 24 razy Wiek: 63 Posty: 404 Otrzymał 89 piw(a) Skąd: kłodzko
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 20:36
GrzegorzM napisał/a:
Babz ręce Cię nie rozbolały od holowania takich sztuk?
Dorsz 16,40 z 80m głębokości, pilker 250g, ręce troszke bolały, ale halibut 14,30, pilker 500g i 250m głębokości dał troszeczke popalić, wyciągnięty na trzy razy, 5 kilowy dorsz hamulca w kołowrotku nie ruszył natomiast 2 kg halibut robił co chciał, więc wyobraż sobie co robił 14 kg halibut na 250 m głębokości
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 22:03
Lisek piękny potok! Gartulacje Maciej świetny połów, Gratuluję. Babz mnie musi zabrać na ryby
A ja nadal gonię za kleniami to choroba, dobrze ze nie wpuścili głowatki do Ropy, bo pewno przeprowadziłbym się pod most
Rzeka jest niesamowicie zarośnięta, Nie można łowić standardowymi przynętami, bo grzęzną w glonach. Spisują się jedynie powierzchniówki. Dzisiejszy połów to trzy klenie takie jak na fotce, czyli takie sobie po trzydzieści parę cm. Udało mi się ostatniego fotografować, ponieważ zostawiłem aparat w aucie i dopiero wziąłem go na drugą miejscówkę. Ciesze się ze klenie wracają do kondycji. Pierwszy tak mocno uderzył tak że aż hamulec zajęczał z bólu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.