Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ja przedchwila wróciłem z nocki z dziadkiem i wójkiem byłem. Złowiliśmy około 20 leszczy takie po 0.3 kg i 1 taki 0.5 Kg Wypad całkiem udany bo mogłem chociaz przetestowac nowego feederka Za tydzień znów w to samo miejsce czyli do Słupcy Mam nadzieję że coś lepszego i większego się złapie.
Wczoraj od ok.17 do ok.23, oczywiście Wisła i było trochę niezapomnianych wrażeń tzw. kleń znajomego 50cm wieczorem ok.23, coś pięknego, a tak poza tym to miałem 1 sandaczyka 20cm, kilka podprowadzeń okoni i brań na paprochy, a tata 3 garbuski
Pogoda, atmosfera i rybki dopisały, oby tak było dalej
_________________
zanderek
Pomógł: 15 razy Wiek: 52 Posty: 837 Otrzymał 18 piw(a) Skąd: z ?
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 15:21
borys napisał/a:
Czyżby kluchy powróciły? Aaaa wiem Zanderek pojechał to powyłaziły spod kamieni Miałem rację pisząc kiedyś że bały się pogromu i siedziały zaszyte gdzieś tam....
Borys nie znasz dnia ani godziny kiedy znowu się nad Ropą pojawie i Klenie też tego nie wiedzą .
_________________ Jeśli nie podoba Ci się to co pisze jest wyjście - nie czytaj tego .
Pomógł: 4 razy Wiek: 44 Posty: 84 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 10:46
Ja wczoraj byłem na Przylasku Rusieckim.
Niestety miałem tylko niecałe 2 godziny, a drapieżnik brał jak nawiedzony. rezultatem moich połowów były 2 szczupaczki 35 i 37 cm, małe ale był fun i szybciutko wróciły do wody
Powiesił się również okonek 22 cm
Okonka i szczupaczka złapałem na czerwoną Mepps Agila Long 2, drugi szczupak zaatakował jasnoczerwona Mepps Agila Fluo 0 która była przeznaczona na okonki (z resztą skutecznie, mniejsze okonie brały fantastycznie). Generalnie żałowałem strasznie, że nie miałem więcej czasu bo pewnie jeszcze bym cos wytargał...
Maniak - gratuluje wyboru młynka jak widzisz - jest fantastyczny, według mnie jeden z najlepszych jeżeli nie najlepszy w tej klasie cenowej. Na 100% będziesz zadowolony
Pomógł: 12 razy Wiek: 31 Posty: 329 Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 21:19
Ja się chyba normalnie załamię Znowu byłem na spinningu, 2 godziny łaziłem za okoniem a tu nic a nic, jedno tylko mocne branie. To już chyba 5 wyprawa i cały czas bez zdobyczy Łowiłem na kopytka(białe z czarnym i niebieskim grzbietem) oraz twisterki (biały i selednyn z czerwonym ogonkiem). Łowiłem na boczny trok, rzucałem w okolice trzcin oraz na zakole. Ja nie wiem czy te ryby mają mnie w d*** czy ja nie umiem łowić.
Ja się chyba normalnie załamię Znowu byłem na spinningu, 2 godziny łaziłem za okoniem a tu nic a nic, jedno tylko mocne branie. To już chyba 5 wyprawa i cały czas bez zdobyczy Łowiłem na kopytka(białe z czarnym i niebieskim grzbietem) oraz twisterki (biały i selednyn z czerwonym ogonkiem). Łowiłem na boczny trok, rzucałem w okolice trzcin oraz na zakole. Ja nie wiem czy te ryby mają mnie w d*** czy ja nie umiem łowić. :(:(
Bartequ nie martw się i nie wątp w siebie i nie gadaj,że nie umiesz łowic,jak coś kiedyś złowiłeś to potrafisz...Nieraz jest tak,że ryby nie biorą,ja dzisiaj miałem parę delikatnych brań na DS,ale takich,że nie mogłem ich za bardzo zaciąc i złapałem tylko 6 krąpików
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
i 1 taki 0.5 Kg 
Wypad całkiem udany bo mogłem chociaz przetestowac nowego feederka ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
Za tydzień znów w to samo miejsce czyli do Słupcy 
Miałem rację pisząc kiedyś że bały się pogromu i siedziały zaszyte gdzieś tam....
która była przeznaczona na okonki (z resztą skutecznie, mniejsze okonie brały fantastycznie). Generalnie żałowałem strasznie, że nie miałem więcej czasu bo pewnie jeszcze bym cos wytargał...
Znowu byłem na spinningu, 2 godziny łaziłem za okoniem a tu nic a nic, jedno tylko mocne branie. To już chyba 5 wyprawa i cały czas bez zdobyczy 
