Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Jak było dziś na rybach?

babz86 


Pomógł: 24 razy
Wiek: 63
Posty: 404
Otrzymał 89 piw(a)
Skąd: kłodzko


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 00:46   

Moderatorzy,radzę WAM odstawcie te kompy na bok, kije w ręce i na rybki, od tych ekranów to tylko oślepniecie i co będzie na starość? Wszystko z umiarem, a nie od 8 rano do 1 w nocy, tylko ekran, kije w dłoń i połazić po krzakach za jakąś fajną rybką : :nono:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Canderly 


Wiek: 32
Posty: 49
Skąd: Gdynia


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 08:34   

Wreszcie doszedłem do komputera po długim weekendzie i zdam relacje z moich wypraw :) (niestety bez fotek aparat się zepsuł :beczy: ). Łowiłem na Wdzie i złowiłem ładnego szczupaczka 59 cm na koguta ( zahaczony wzorcowo ), miałem też jakąś rybkę ale niestety uciekła w kszaczory i się zerwała :( łowiłem jeszcze na jeziorku i złowiłem okonka 25 cm na woblerka Jaxona 5 cm pływający srebrny czarny grzbiet, szczupaczka 50 cm na tego samego woblerka i parę drobniutkich płotek i okonków na białego robaczka :) wszystko wypuszczone :) Uważam wyprawę za udaną :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 09:20   

babz86 napisał/a:
Moderatorzy,radzę WAM odstawcie te kompy na bok, kije w ręce i na rybki, od tych ekranów to tylko oślepniecie i co będzie na starość? Wszystko z umiarem, a nie od 8 rano do 1 w nocy, tylko ekran, kije w dłoń i połazić po krzakach za jakąś fajną rybką : :nono:


Hehehe Babz, ja regularnie jestem nad wodą, ale ostatnio ryby mnie omijają :lol: i pogoda zrobiła się paskudna
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
jacekurban 
jacekurban


Pomógł: 5 razy
Wiek: 57
Posty: 198
Skąd: plock


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 09:59   

Babz gratulacje.ładny wynik.ja dzis sie wybieram na jazie ,pogoda jest ladna to i moze ryby dopiszą.pozdrawiam. :brawo:

Używaj polskich znaków-mod
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
karol 1987 
czy jest tu jakis cwaniak :P

Wiek: 37
Posty: 59
Skąd: wrocław


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 10:29   cześć

Witam! Ja byłem z soboty na niedzielę na rybach wędkowanie zaczęło sie od godz 16 na początek spinning na gumki o wielkości 5 cm ale nic tylko pełno zaczepów :uoee: masakra już nie wiedziałem co źle robię później na bocznego troka nic nawet podbicia 0 okonia nie wiedziałem co jest po odpoczynku założyłem białego twistera 5cm i po chwili miałem podbicie ale po zacięciu nic nie było następny rzut okazał sie trafny ale wyciągam szczupaka złapanego za grzbiet :zalamka: miał ok 45 cm ale nie robiłem mu nawet zdjęcia szkoda mi sie go zrobiło delikatnie odczepiłem i wypuściłem poszedł jak burza mam nadzieje ze będzie z nim ok , przez cała noc siedziałem 0 brania wiec rano spinning i dalej rzucałem chyba z 4 godz i nawet podbicia co sie dzieję z okoniami :( ( tylko wszędzie ukleje łapali jak plaga :bezradny: gratuluję pięknych rybek i pozdrawiam panowie :okok:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
wojtek16911 


Pomógł: 19 razy
Wiek: 32
Posty: 272
Skąd: Zielona Góra


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 18:37   

Wczoraj po dość długiej bo prawie miesięcznej przerwie wybrałem sie na rybki . Niestety było bardzo kiepsko,może dlatego ze wybrałem sie późno bo dopiero o 18 i łowiłem do 21 . Efekt to 6 uklejek na bacika i zerwane kopyto na spinning . Nie wiem co się stało bo na początku rybki brały a później tylko szaleńczo skakały koło spławika oraz w miejscach w których od czasu do czasu wrzucałem 2 lub 3 kule mieszanki . Nie wiem co im odbiło ale za żadne skarby nie skubały przynęty. Dodam jeszcze że łowiłem na starorzeczu Odry wybiorę się tam za tydzień wcześniej i myślę że będzie dużo dużo lepiej.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
a_r_e_k 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Posty: 150
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Czarnków


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 21:26   

U mnie też słabo od rozpoczęcia sezonu 1.05 złapałem jakieś 7 zębatych z czego żaden nie miał wymiaru... po okoniach ni słychu ni widu z kim bym nie rozmawiał to wszyscy mają w tym sezonie problem z rybami na Noteci :/ jednym słowem źle się dzieje.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wiesiek 
ten i ów


Pomógł: 1 raz
Wiek: 57
Posty: 29
Skąd: Bydgoszcz


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 22:01   

Zastanawiałem się co Wam opowiedzieć po wyprawie z długiego weekendu i muszę przyznać,że nie bardzo jest czym się chwalić.Pstrągi poszły na drugi plan,bo totalnie opanował mnie mój siostrzeniec. Zaliczyłem jeden wyjazd ze spinningiem na szczupaki/okonie(wynik-zero),ale potem na pół godziny podskoczyliśmy na górną Płytnicę,gdzie trafiłem niewymiarowego pstrążka ok 28cm.W sobotę od rana "goliliśmy płocie(siostrzeniec przezornie wypożyczył mi jednego ze swoich"batów") na jastrowskim zbiorniku.Chłopak ma 11 lat,ale "bakcyla" ma takiego,że nie jeden chciałby mieć.Nałowiliśmy chyba z dziesięć kilo płoci i ten "młokos" wcale nie był gorszy ode mnie.Jednak te płocie,a raczej płotki, raczej były jeszcze płoteczkami. :uoee: Ale ilość ich wprowadziła mnie w osłupienie.
Pod wieczór,w sobotę wyskoczyłem na moją Piławę,ale nie popisałem się wracając "o kiju".Jedno branie niemiarowego pstrąga plus dwa wyjścia lipieni do krętlika(krętlik daję na ok.20-30cm przyponie powyżej agrafki).Poza tym woda wysoka i bardzo mętna,więc nieprzyjemnie się wędkowało.Podobnie sprawa wyglądała na Gwdzie w niedzielę,ale wpadłem jedynie na godzinę-zero.
Jednak pstrągowa posucha długiego weekendu spowodowała,że jeszcze dziś z rana jadąc do sklepu odbiłem kilkanaście kilometrów na przedmiejski,górski odcinek Brdy.Tu niziutka (elektrownia) i czyściutka woda zachęcała mnie do spinningowania.Wyszło parę kleni,jednak żaden z nich nie zdecydował się na atak.Zszedłem niżej i po jakimś czasie usłyszałem chlupot więc ponownie skierowałem się w to miejsce.Niedaleko brzegu stał około 60 cm szczupak.Jednak chyba widział mnie,bo w ogóle nie reagował na woblera,a gdy przykucnąłem jednym skokiem znalazł się na środku.Wycofałem się więc i podszedłem z 20m wyżej i zapodałem... Uderzenie było bardzo zajadłe i spokojny byłem do czasu,aż zobaczyłem,że wobler tkwi głęboko w paszczy.Wtedy "wydelikatniłem" hol,luzując żyłkę przy każdej próbie potrząsania głową.Jednak to nie wystarczyło,bo w momencie chwytania ryby,ta szarpnęła się i żyłka zrobiła"pstryk".Odwiedziłem również znajomego sześćdziesiątaka(pstrąga),ale nie pokazał się.Pod sam koniec udało mi się trzykrotnie sprowokować pstrąga z poprzedniej wyprawy do brania,ale za żadnym razem nie udało mi się go zaciąć.Jednak za trzecim podaniem uderzył z takim impetem,że przewalił się pod powierzchnią.Na oko ma ze 40cm.Warto więc pochodzić za nim...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maniak 


Pomógł: 9 razy
Wiek: 33
Posty: 498
Skąd: Tczew


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 22:06   

Dziś nad Wisła 0 bolenia.Jutro pewnie powtórka :cwaniak:
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
wania 
pzw


Wiek: 43
Posty: 30
Skąd: Biłgoraj


Wysłany: Pon Maj 05, 2008 22:46   

A ja dzisiaj z rana miałem trochę czasu więc postanowiłem pobawić się z karasiami na pobliskim zalewie ryby brały wyśmienicie,praktycznie co rzut to branie :lol: łowiłem na pickerka wynik to w przeciągu 6h udało mi sie złowić 20szt. :rotfl: parę małych karpików i lin około 45cm urwał mi przypon :( (przypon miałem 0,14m) największy mierzył 32cm
_________________
wania
Ostatnio zmieniony przez wania Pon Maj 05, 2008 23:36, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Działy pozostałe » Wędkarskie archiwum » Archiwum "Pamiętnik Wędkarza" » Jak było dziś na rybach?

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum