Jak było dziś na rybach?

maniak · Pomógł: 9 razy Wiek: 33 Posty: 498 Skąd: Tczew

Gratuluję Lisek

Lisek

Thx.
Dziś było ciepło i wiosennie, więc ładnie żerowały. Zobaczymy jak będzie jutro (ma się ochłodzić...).

babz86

maniak · Pomógł: 9 razy Wiek: 33 Posty: 498 Skąd: Tczew

Prawda Lisek, dziś było ciepło i pojechałem nad Wisłę na grunt, połowiłem trochę leszczyków,płoci i cert, ale cały czas biorą te mniejsze.
Dziś spaliłem sobie plecy...troszkę pieką :lol:

Joka85

Gratulacje Lisku znowu piękna rybka

Maverik

Dzisiaj byłem o 6 nad wodą na spławik złapałem 15 płotek nie dużych później około 11 w pełnym słońcu poszedłem na drugą stronę jeziorka na tzw plaże gdzie latem ludzie pływają i pluskają sie jak pisałem kiedyś spotkałem tam 4 klenie takie po 60 cm ale niestety tłuczenie woblerem obrotówkami na nic sie nie zdało klenie pływały i patrzały sie na mnie jak na wariata

Myślę czy nie spróbować jakimś owadem.

Po południu skoczę nad Kwisę może uda sie złapać wreszcie jakiegoś pstrąga:)

klimek11 · Wiek: 34 Posty: 93 Skąd: Wodzisław Śląski

Dziś byłem na noc na stawie w miejscowości Olza. Po raz kolejny miałem okazję połowić ładne jazie. Wyciągnąłem w sumie 4 sztuki w wymiarach 32, 38, 42 i 47. Te dwie pierwsze były mocno poranione przez jakiegoś drapieżnika, natomiast największa miała odgryzioną płetwę ogonową. Widocznie jaź jest smacznym przekąskiem drapieżników.

dencio

. Dziś zawody i złapałem fajną płotkę, ale mniej więcej po 15 minutach złamał mi się bat

na czymś dużym (założyłem denderobenę) - podejrzewam szczupaka (ale trochę dziwne, bo czemu żyłki nie przegryzł? Miałem na przypon 0,12, więc wina bata - musiał być uszkodzony), bo koledze stanowisko obok spiął się pod nogami dość pokaźny. Dziwne te zawody

- ryba nie spokojna jak nigdy, karpie sie na srodku jeziora rzucały jak opętane i te szczupłe. Przynajmniej nie ostatnie miejsce i wygrałem... bidon

. Wędką z kołowrotkiem nic nie zwojowałem

- tylko dwie małe płotki, ale haczyk musiałem za mały dać (18 - tak mi w wędkarskim poradziła). Muszę też zrzucić winę na stanowisko, bo nie dość, że przede mną taka trzcina, że siatka ledwo wody dosięgała to jeszcze chłopak dwa miejsca dalej koło zwalonego drzewa wygrał - 1,20kg.

Barteq

Bardzo dziwna wyprawa

Byłem nad wodą ok 2 godziny. Złapałem jedną sztukę - 40 cm sandacza na kukurydzę xD (oczywiście wrócił do wody, wiem, że ma okres ochronny i do tego bez wymiaru) z gruntu

Ale żeby nie było tak fajnie to było od zaj**** zaczepów

Poszły mi
3 ciężarki i... na koniec taki zaczep, że nawet żyłka puścić nie chciała. Wbiłem się na most żeby jakoś odblokować ciężarek, idę, idę a tu nagle żyłka trach i pusto na kołowrotku :wnerw:

. musiałem jakoś źle węzeł zrobić czy coś ale normalnie się wkurzyłem :wnerw:

Ale ten sandacz wart był tej sytuacji (mój pierwszy w życiu :radocha:

).
A koleś koło mnie złapał suma 10 - 12kg !!!

b@rtek · Pomógł: 34 razy Wiek: 30 Posty: 219 Skąd: Giżycko

Startowałem dzisiaj w zawodach z cyklu GP Giżycka na kanale w Giżycku. Ryba brała dobrze. Głównie płoć i ukleja, rzadziej krąp, okoń. Wyniki robiono przeważnie na płotce długimi batami jak i uklei krótkimi. Zdecydowałem się na 1 opcję i okazała się skuteczna. Miałem raczej pewne pudło. Niestety trochę przedobrzyłem z jokersem czego wynikiem było odejście ryb z łowiska w ostatniej godzinie. Przez ten czas doławiałem tylko pojedyncze ukleje. No i spadłem w klasyfikacji na 5 miejsce z wynikiem 3130g. Zwycięzca złowił 6770g uklei. Ogólnie zawody były udane, zwłaszcza dla mnie bo 5 miejsce z 30 osób, jak na kategorię "open" to dobry wynik. :okok:

	Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
	» Zarejestruj się