Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 4 razy Wiek: 65 Posty: 131 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 20:11
piotrasik69 napisał/a:
Wiem, ze ma wady ale wybaczcie nie zmienie zdania na ten temat bo będę uparty jak osioł kolejna sprawe którą poruszyłeś (znów będą słowa krytyki ale co mi tam ) to przypony hehe a kto w ogóle powiedział, że je stosuje? Tyle wielkich ryb w swoim życiu straciłem przez za cienki przypon więc powiedziałem że nie będę ich stosował. wolę stracić głupi spławik czy koszyczek zanętowy niż stracić kilkukilowego lina czy leszcza hehe żyłka jaką stosuję to 0.16 i 0.18 plecionką zimą nie łowię kolego bo sztywna jest od mrozu.
Tu się zgadzam w całości,ja też "olałem" przypony.
Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Posty: 374 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 22:17
No fakt z białą z lodu mam mało styczności, ale w tym roku trochę połowiłem leszczy na małe balansówki i wpuszczałem je z powrotem, nie zauważyłem żeby ławica nagle odpłynęła, a leszcze nie były malutkie, miałem na lodzie ryby pod 1kg, kolega zerwał 3kg, ja zerwałem 2kg a mimo to leszcze były nadal, co innego okonie albo sandaczyki, je śmiało wpuszczałem z powrotem i nie miało to żadnego wpływu na brania. Jedynie okonie z jezior (patrolowce) po jakimś czasie znikały, ale to normalne.
_________________
Nicram [Usunięty]
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 23:09
TomaszWarzyński napisał/a:
Tu się zgadzam w całości,ja też "olałem" przypony.
Wiążesz haczyk bezpośrednio na żyłce jak to się robiło 30 lat temu ?
Dokładnie Tomasz! Nie stosowanie przyponu w niczym nie przeszkadza, nie plącze, nie płoszy ryb, nie wpływa na jakość zacięć, a zwiększa liczbę wyholowanych ryb
skończcie ze stereotypami wymyślonymi na potrzeby firm wędkarskich i zacznijcie myśleć i eksperymentować.
Trafiłeś w sedno kolego
Jeżeli chcecie regularnie łowić duże lechory to zamiast ktytykować róbcie tak jak radzi @piotrasi69 i przestawcie się na ,,grube,, nęcenie+konkretna przynęta.W sezonie wiosenno-jesiennym jeszcze grubsza zanęta+duża przynęta i ciągniecie dalej
Wreszcie pochlebne słowa nie bójcie się nęcić dużo i grubo, bo leszcze chodzą ławicami i szybko pobierają pokarm nawet w zimie. Ktoś powie, że leszcz ma małe zapotrzebowanie na pokarm zimą i to jest ściema jakich mało Podsypcie mocno, a później sprawdźcie ile waszej karmy jest we flaczkach ryby to się niejednokrotnie zdziwicie
Dziś niestety na ryby nie pódę bo jestem na uczelni... ale jak wrócę koło 17 to odrazu biorę mojego przepisu jedzonko i lęcę podsypać na jutro
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 38 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 12:31
woldi, nie chodzi o zanętę tylko o zestawy, bo to, że trzeba grubo nęcić większość wie. Łowienie grubych leszcze czyli takich powyżej 2 kg nie jest tak prostą sprawą jak łowienie pod leszczaków, których widać kolega łowi dużo. Przez ostatnie kilka lat łowię leszcze i na moich łowiskach prawda jest taka, że im delikatniej łowię tym siadają większe łopaty, duże haki plus gruba żyłka powoduje to, że można przesiedzieć cały dzień bez brania. Dopiero zastosowanie małych haków 12-16 cienkiej żyłki 0.08-0.12 powoduje, że pojawiają się jakieś brania i to nie małych ryb.
A więc nie ma się co spierać bo każde łowisko jest inne tak samo jak każdy wędkarz ma swoje teorie. Tak więc wróćmy do tematu leszcza pod lodowego.
Kosa z tego co widzę to właśnie mało kto nęci grubo.Nawet w sezonie letnim większość kupuje ze sklepu sypką zanętę na leszcza i myśli,ze łopaty będzie łowił,bo tak producent na opakowaniu napisał!!!A prawda jest taka,że leszcz to największy wymoderowano żarła naszych wód i trzeba mu dać konkretne papu,by regularnie łowić duże sztuki.
Co do żyłek to łowiąc mormyszką lub spławikiem w toni jej grubość może mieć znaczenie,ale już z gruntu prawie wcale
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.