Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ja też po ostatnim weekendzie wróciłem z karpikiem na koncie było też kilka leszczy Wszystko na białe robaki, łowiłem na 14, ale karp wziął na wędkę z 12 na żyłce. A jeśli zależy Ci na karpiu to możesz dodać bioaktywator na karpiowate, brania są wtedy bardzo silne, choć na branie na takim łowisku trzeba poczeeekać pzdr
_________________ Indianie nazwali by mnie pewnie Wracającym O Kiju
Właściwie to nęciłem zanętą na karasia i lina (z Lorpio), z dodatkiem tego właśnie bioaktywatora "Enzymatix" z Dragona :p a leszczy było całkiem sporo Ale przed ostatnio, stosując leszczową zanętę też doczekałem się efektów. Dodam że w zanęcie nie było żadnych większych elementów, a 250 g starczyło na 6 godzinne wędkowanie z efektami. Na tak okupowanym łowisku przyda Ci się jakaś mocno "pachnąca" zanęta Możesz dodać jakiś atraktor
_________________ Indianie nazwali by mnie pewnie Wracającym O Kiju
koledzy mam co do tego zalewu pare pytań. byłem raz nad tym zalewem na rybach było to pod koniec tych wakacji. Przyjechałem na łowisko pytałem miejscowych wędkarz czy wstępują tu ładne ryby bo byłem tam pierwszy raz. Jeden z miejscowych wędkarzy mi odpowiada na zadane mu pytanie, że siedział przez całą noc i złapał tylko jednego leszcza. po czym dodał ,że ten obok złapał pięknego leszcza. ten obok chwaląc się pokazuje tego leszcza a leszcz może miał a może i nie miał 15 cm. czy to piękny leszcz jak na ten zalew??
Nie żarcik tylko sobie facet odkręcił hamulca na maxa ja sam się nabrałem. Mesajasz bo to ze mną gadałeś chyba siedziałem z kumplem całą nockę i 1 leszcza wyciągneliśmy a ten przyjechał i od razu coś wyciągnął to myślałem że duży nie patrzyłem potem bo miałem branie
aha spoko no może to i ty byłeś ja wtedy siedziałem w takiej zatoczce prawie na samym końcu zalewu i chyba ciebie pytałem czy to czasem nie tarlisko? i jak póżniej brały rybki??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.