Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Nie będzie prościej użyć takiego stopera? Używam go zawsze i nie miałem problemu. Poniżej podaje link przykładowego stopera.
http://allegro.pl/stopery...1769748976.html - STOPERY gumowe CZARNE, stoper, stoperki
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy Wiek: 39 Posty: 1092 Otrzymał 84 piw(a) Skąd: Aktualnie z Paryza
Wysłany: Wto Sie 23, 2011 20:01
Kolego mateusz19, poczytaj dokladnie temat a do wiesz sie ze napewno nie bedzie prosciej z gumowymi poniewarz czasami nie przechodza one przez przelotki szczytowe szczegolnie w odleglosciowkach.
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 31 Posty: 1209 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Wto Sie 23, 2011 22:19
A dlaczego zaciągasz go na mokro? Lepiej na sucho, dokładniej się zaciągnie. Poza tym, gdy zaciągniesz stoper, zawiąż dodatkowo jednokrotnie lub dwukrotnie te wąsy, aby supeł się nieco zwiększył. Może to pomoże.
Stosujesz koraliki, które były w komplecie ze stoperami?
Kolego mateusz19, poczytaj dokladnie temat a do wiesz sie ze napewno nie bedzie prosciej z gumowymi poniewarz czasami nie przechodza one przez przelotki szczytowe szczegolnie w odleglosciowkach.
Ja mam akurat bolonkę i kupuje takie stoperki najmniejsze jakie są i one są takie dłuższe i smukłe, co sprawia, że przechodzą przez przelotkę. Niestety nie miałem nigdy odległościówki i nie wiem jakie są tam przelotki, ale myślę, że powinny dać radę.
Ja mam akurat bolonkę i kupuje takie stoperki najmniejsze jakie są i one są takie dłuższe i smukłe, co sprawia, że przechodzą przez przelotkę. Niestety nie miałem nigdy odległościówki i nie wiem jakie są tam przelotki, ale myślę, że powinny dać radę.
Przy odległościówce nie dadzą rady. A nawet jak przejdzie przez przelotkę to wyrzuty będą o wiele bliższe i niejednokrotnie będą się przesuwać przy wyrzutach. W tej metodzie nitkowe są niezastąpione. Takie moje zdanie.
_________________ .::Sprzęt na spining::..
Shimano Catana BX Super Sensitive 240/5-20g + Shimano Catana 3000 SFB
Myślałem że zaciąganie na mokro będzie lepsze. Generalnie sam stoper się nie przesówa, tylko z czasem przechodzi przez koralik. Koraliki stosuję te dodawane do stoperów.Spróbuję na sucho może będzie lepiej .Dzięki.
Ulubiona metoda: Spławik
Okręg PZW: Przemyśl
Pomógł: 71 razy Wiek: 54 Posty: 893 Otrzymał 116 piw(a) Skąd: Przemyśl
Wysłany: Śro Sie 24, 2011 20:15
Najprostszym i najlepszym rozwiązaniem twojego kłopotu będzie zastosowanie
koralików z mniejszą średnicą otworu ,niekoniecznie muszą to być koraliki dołączone
fabrycznie .Czasem do kupienia w sklepach wszystko po 2 zł lub w pasmanterii.
Cześć
Jakiś czas temu przerabiałem temat stoperów i koralików do metody angielskiej odległościówki. Jako że jest to metoda bardzo precyzyjna i nie znosząca najmniejszych błędów w montażu zestawu przerobiłem temat bardzo dogłębnie. Przeorałem zasoby internetu od zachodu po wschód . Stosowałem " kupne " zestawy nitka + koralik i mogę stwierdzić iż prowadzą do porażki. Zamiast nitki próbowałem również plecionki wzmocnionej klejem kropelka . Zarówno węzeł nitkowy jak i węzeł z plecionki po kilku zarzuceniach albo się przesuwał albo ulegał destrukcji. Kolejnym nieporozumieniem według mnie jest stosowanie oddzielnego koralika i agrafki co jest niepotrzebnym komplikowaniem zestawu. Po wielu próbach teoretycznych i praktycznych znalazłem w necie poradę mistrza Gutkiewicza Seniora, która brzmiała mniej więcej tak ( cytuję z pamięci): " do wiązania stopera używam żyłki o średnicy 0,22 " . Sprawdziłem. Okazało się to strzałem w 10. Oczywiście średnicę można potraktować umownie. Stoper należy wiązać z wyczuciem nie za mocno, nie za słabo , aby nie niszczył żyłki głównej wg wzoru:
Kolejnym nieporozumieniem jest zostawianie 1,5 cm tzw wąsów. IMO przeszkadzają one jedynie w płynnym przechodzeniu węzła przez przelotki. Przy prawidłowo zawiązanym stoperze wąsy o długości ok 1 -2 mm dają radę (sprawdzić w praktyce ) i nie przeszkadzają ani nie "szarpią" zestawem podczas zarzutu.
Dopełnieniem zestawu jest systemik agrafka-koralik o wielkości odpowiadającej średnicy żyłki głównej do kupienia "w dobrych sklepach wędkarskich" :
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 31 Posty: 1209 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Sob Sie 27, 2011 15:55
blackfury napisał/a:
Zamiast nitki próbowałem również plecionki wzmocnionej klejem kropelka . Zarówno węzeł nitkowy jak i węzeł z plecionki po kilku zarzuceniach albo się przesuwał albo ulegał destrukcji.
Tego nie warto nawet próbować, choćby na początku wydawało nam się, że trzyma bardzo mocno. "Kropelka" i inne tego typu kleje niszczą żyłkę, która strzeli w najmniej spodziewanym momencie, raczej szybciej niż później
Wiek: 46 Posty: 35 Otrzymał 30 piw(a) Skąd: Kujawsko-pomorskie
Wysłany: Wto Paź 25, 2011 23:46
Jakiś czas temu nagrałem filmik o stosowanym przeze mnie sposobie wiązania stoperka. Stosuje go od dawna łowiąc na matcha lub bolonke, szczerze polecam. http://youtu.be/SEgNiwloBrw
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.