Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 41 razy Wiek: 35 Posty: 847 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 22:08
Oo ladne fajne te z 4 obrazka ten piewszy na górze naprawde extra jakbym zdjol te kotwice to bym pomyslal ze ukleje wstawiles :mrgreen: a sa moze jakies do kupienia na allegro albo w necie jakbys wiedzial gdzie mozna dostac w necie jakis link czy cos zamowil bym na probe potrzebuje na wode plynaca przelewy plycizny odra a jakiego kija uzywasz na boleńa jakbys mogl napisac pozddrawiam
_________________ Pomogłem ci ? Kliknij Manchester United Fan FALUBAZ ZIELONA GÓRA LEGIA WARSZAWA
Na bolki mam kija team dragon 7-21 cw. i 260 cm kij super ale narazie jest w trakcie testów i mówie odrazu ze spisuje sie swietnie!!
A do mniejszych przynęt konger champion tango
A co do twojej wody to brał bym woblerki praktycznie wszystkie z 3 kolumny czyli malutkie
na płycizny tego sieka na 2 zdjęciu na samym dole,oraz na 3 zdjęciu tego na dole i tego na samej górze te 3 powinny sprowokować jakiegoś bolka na płyciznach i na przelewach ale do przelewów dołozył bym jeszcze storka na 2 zdjęciu na samej górze oraz ta uklejke o której pisałeś ze ci sie podoba
[ Dodano: Pią Wrz 28, 2007 21:15 ]
maverik masz własnie swierzego bolka na tego własnie woblerka co ci się podobał
i to w takiej sytuacji jak ty pisałes ze chciał bys łapać dosć spore przedłuzenie głowki około 20 metrów,średnie kamienie,głębokośc około 30-70 cm miałem na tego woblerka jeszcze 2 bolenie jedn zlamał kotwiczke wiec wymieniłem na jakies niklowane...
a drugi z tego samego miejsca około 65cm hehe wypadł mi z ręki podczas ustawiania aparatu troche lipnie bo aparat na plecaku ustawiałem i w jednej ręce bolka trzymałem i jak sie zaczął rzucac to h*j go trafił wypadł mi z reki i wpadł do wody
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Tarnobrzeg
Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Posty: 430 Otrzymał 30 piw(a) Skąd: Stw - (Ulanów)
Wysłany: Nie Gru 02, 2007 13:30
Ja ma trochu bolków na lisice nie duze ale są zawsze najpierw obserwuje wode pózniej szukam najlepszego miejsca z ktorego będe mógł podać przynęte a pózniej podchodze cicho ale bez przesady i przewaznie w pierwszych rzutach bierze. Jeśli chodzi o przynety to głownie wobki takie jak pokazane na zdjeciach na początku tematu moje okazy sa w granicach 50-60 cm. Życze powodzenia.
zanderek
Pomógł: 15 razy Wiek: 51 Posty: 837 Otrzymał 18 piw(a) Skąd: z ?
Pomógł: 8 razy Wiek: 41 Posty: 455 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: włocławek
Wysłany: Śro Mar 26, 2008 11:37 Sezon na bolenia zbliza sie!
Zbliża sie już sezon a na bolenie i nie mogę sie doczekać Ciekawe czy perłowe 5 cm twistery znowu okażą sie zabójcza przynęta na te drapieżniki Czy w tym roku co innego będzie królowało wśród przynęt.W maju poszukam nowych miejscówek na mojej kochanej Wiśle.Jeszcze jest zimno za oknem pada śnieg wiec na razie nie ma co liczyć na bolenia u mnie na moim odcinku Wisły Jestem wielkim zwolennikiem tej ryby ze względów sportowych wiec możemy sie powymieniać doświadczeniami na temat połowu tej ryby wiec zapraszam do pisania.
Nie wiem czy ktoś z was próbował takiej metody łowienia boleni ale też jest skuteczna może mało popularna bo rzadziej są do tego warunki a mianowicie: podczas podwyższonego stanu wody, kiedy płynie kawa z mlekiem najlepszym miejscem łowienia boleni na Wiśle są fragmenty rzeki gdzie nurt oderwał od brzegu kęmpe krzaków lub drzewo. Najważniejszym tutaj jest podejście do miejsca, wybór przynęty jest tu mniej ważny, moim zdaniem najlepszy jest tutaj twister choć jeśli w tych miejscach boleń jest to uderzy w każdą przynętę.
Pomógł: 8 razy Wiek: 41 Posty: 455 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: włocławek
Wysłany: Nie Mar 30, 2008 13:30
Dla mnie najlepszymi miejscami na Bolenia są miejsca gdzie zwisają gałęzie drzew do wody i płynie w miarę przyzwoity nurt albo rosnąca trawa zalana przez wodę w takich miejscach łapałem dużo Boleni
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Tarnobrzeg
Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Posty: 430 Otrzymał 30 piw(a) Skąd: Stw - (Ulanów)
Wysłany: Nie Mar 30, 2008 14:26
Patryk1125 napisał/a:
Nie wiem czy ktoś z was próbował takiej metody łowienia boleni ale też jest skuteczna może mało popularna bo rzadziej są do tego warunki a mianowicie: podczas podwyższonego stanu wody, kiedy płynie kawa z mlekiem najlepszym miejscem łowienia boleni na Wiśle są fragmenty rzeki gdzie nurt oderwał od brzegu kęmpe krzaków lub drzewo. Najważniejszym tutaj jest podejście do miejsca, wybór przynęty jest tu mniej ważny, moim zdaniem najlepszy jest tutaj twister choć jeśli w tych miejscach boleń jest to uderzy w każdą przynętę.
Ta kawa z mlekiem to wynik opadów woda deszczowa spływa do rzeki niosąc z brzegów drobinki pokarmu te drobinki unoszą się na powierzchni wody i jest ich naprawdę dużo przez co drobnica wychodzi na nurt i na granice nurtu i stojącej wody zbierając co im woda przyniesie bolenie to wykorzystują bo wiedzą że drobnica będzie stale żerowała na tym póki woda go niesie.
lawdzoj82 napisał/a:
Dla mnie najlepszymi miejscami na Bolenia są miejsca gdzie zwisają gałęzie drzew do wody i płynie w miarę przyzwoity nurt albo rosnąca trawa zalana przez wodę w takich miejscach łapałem dużo Boleni
Z gałęzi często spadają owady i wszelki inny pokarm a na nim żeruje drobnica i bolenie znowu mają ułatwione zadanie bo ryba sama wystawia się na atak stojąc na otwartej wodzie
to samo tyczy się traw.
Pomógł: 8 razy Wiek: 41 Posty: 455 Otrzymał 26 piw(a) Skąd: włocławek
Wysłany: Nie Mar 30, 2008 14:43
Najgorsze wyniki w łapaniu boleni mam przy niskiej wodzie tak zwanych niżówkach bo rapy sie rozpływają na rafy na środku rzeki tylko pojedyncze sztuki zostają po brzegach i ciężko je złapać Widać ze bija w drobnice aż woda sie gotuje ale nic im nie zrobię bo u mnie rafy są praktycznie na środku Wisły
[ Dodano: Nie Mar 30, 2008 14:50 ]
Przy zwisających gałęziach najlepsza przynętą jest dla mnie obrotówka Na zalanej trawie to wszystkie przynęty mi sie sprawdzały a najlepsze były gumki perłowe lub kopytka oczywiście na bardzo leciutkiej główce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.