Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
TomiW, jaki dym?, nie zgodziłem się ze stosowaniem swingera w przypadku zestawu przelotowego i podałem argumenty dlaczego, natomiast Team V70, postanowił się trochę ze mnie ponabijać..wybacz ale ja tak to widzę, zamiast na wymianę argumentów próbuje mnie wciągnąć w wymianę impertynencji.
Pomógł: 38 razy Wiek: 54 Posty: 1131 Otrzymał 23 piw(a) Skąd: Kielce
Wysłany: Pon Sie 17, 2009 15:11
Mam jedno pytanie ,
Jak zawiesić Babkę z pingponga na żyłce np 3,5 ????
dobrego singera można tak wyregulować by był bardzo lekki od tego jest ten ciężarek
dalej twierdze z uporem maniaka że ważny jest zestaw końcowy a nie bombka
odkąd zacząłem stosować się do technik karpiowych zacząłem mieć efekty i połów karpia nie jest teraz przypadkiem (przyłowem)
a większości używam zestawów przelotowych
ja mam zestaw pól przelotowy i też łowie na pingponga... plecionkę mam 0,15 o wytrzymałości 16kg .. Hmm no pingponga normalnie zawiesisz na żyłce 3,5 . . .
jak zawiesić Babkę z pingponga na żyłce np 3,5 ????
a jaką babkę chcesz wieszać? , a te 3,5 co to jest linka asekuracyjna?
Hektores napisał/a:
dobrego singera
Hektores napisał/a:
tak wyregulować by był bardzo lekki od tego jest ten ciężarek
ale on też ma swoją dolna granice, czasami zbyt wysoką, i dlatego nawet najlepsi karpiarze sięgają czasem po lekkie hangery, czy nawet małpki, niekoniecznie sygnowane logo topowej firmy .
Hektores napisał/a:
dalej twierdze z uporem maniaka że ważny jest zestaw końcowy a nie bombka
upór na nic się tu chyba nie zda, bo nikt nie twierdzi ,że jest inaczej, natomiast sugeruje że odpowiednio dobrany sygnalizator do warunków przy zestawie przelotowym jest równie ważny jak zestaw końcowy.
Pomógł: 38 razy Wiek: 54 Posty: 1131 Otrzymał 23 piw(a) Skąd: Kielce
Wysłany: Sob Sie 29, 2009 22:19
Powinniśmy najpierw ustalić co mamy zamiar poławiać ja mówię o karpiach
na plecionce możesz zrobić wywózkę nawet 300metów i zobaczysz branie na pingpongu ale na żyłce niestety nie
używam swingera bo jest bardziej uniwersalny
po drugie technika wędkarska idzie do przodu
powiem ci tyle że niektórzy moi kumple dalej ślęczą nad wodą ze sprężyną i pingpongiem
i jeżeli ilości moich brań decydował by pingpong to bym go używał
to fotka z dziś żadnego karpia nie zacinałem podnosiłem tylko wędzisko z podpórek nawet nie energicznie
wszystkie karpie zapinały się dokładnie tak samo w dolną wargę kołowrotek był na wolnym biegu
proponuje kiedyś koledze wejść do wody i zobaczyć różnice w podciąganiu bombki i swingera
Powinniśmy najpierw ustalić co mamy zamiar poławiać ja mówię o karpiach
też mam na myśli karpie, zwłaszcza gdy słabo, zerują albo gdy są bardzo ostrożne, wiadomo lekki hanger czy nawet bombka,zda dobrze egzamin na bliskim i średnim dystansie, w miarę sprzyjających warunkach pogodowych (o czym zresztą już pisałem w tym temacie) Nigdzie nie pisałem, o jakiś ekstremach typu, 300 metrowa wywózka, bo taki sygnalizator byłby wtedy nieporozumieniem.
Nie twierdzę, że swinger jest lepszy od hangera, czy też odwrotnie..bo każdy z tych sygnalizatorów ma swoje wady i zalety, natomiast jestem zdania że do zestawów przelotowych jeśli na to pozwalają warunki czasami korzystniej jest zastosować hanger/bombke niż np. swinger z obciążnikiem nawet maksymalnie dosuniętym w kierunku sygnalizatora e.
Hektores napisał/a:
powiem ci tyle że niektórzy moi kumple dalej ślęczą nad wodą ze sprężyną i pingpongiem
i jeżeli ilości moich brań decydował by pingpong to bym go używał
Myślę ,że gdybyś kiedyś nad wodę zapomniał zabrać swingera i ciężarków, a dostał byś np. od kogoś sprężynę i bombkę to też byś sobie poradził może było by to bardziej kłopotliwe, gdyby wiało musiał byś nawet do bombki na agrafce dopiąć ołowianą oliwkę, a przypon plątał by się w sprężynę ale dałbyś radę kształt/typ obciążenia czy też sygnalizatora to rzeczy ważne, ale w odniesieniu do odpowiedniej miejscówki, czy też haka ,podania przynęty, mogą one często stanowić nawet sprawę trzeciorzędną.
Doświadczony wędkarz sobie poradzi może będzie trochę zmoczony improwizacją, ale wg mnie ma większe szanse niż amator z najlepszym (kompletnym) sprzętem.
Hektores napisał/a:
to fotka z dziś żadnego karpia nie zacinałem podnosiłem tylko wędzisko z podpórek nawet nie energicznie wszystkie karpie zapinały się dokładnie tak samo w dolną wargę kołowrotek był na wolnym bieg
Oczywiście gratuluje połowu, ale jakoś mnie to specjalnie nie dziwi, często karpie same się wieszają i to nawet na zestawach spławikowych, może nie jest to tak regularne jak przy gruncie ale tak się dzieje.
Dziakuza ,Zdrapek ma racje ciężarek 60gr. to min. ten sezon pokazał mi ile karpi straciłem używając 30-40gr.Gdy zaczołem zakładać 70-80gr.ilośc utraconych karpi spadła prawie do zera.Zawodowi karpiarze to napewno potwierdzą Warto się zalogować na Torrenty. org i pobrać ciekawe filmy o karpiach,instruktarz ,porady ,cenne wiadomości
_________________ wedkarstwo najlepszy sposob na relaks
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.