Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Wysłany: Sob Mar 14, 2009 19:54 Przypon typu Combi
Na jednym końcu plecionki zawiązujemy mała pętelkę.
Pętelkę przekładamy przez oczko haczyka od zewnątrz do wewnątrz.
Teraz dobrze by było na odcinek plecionki gdzie mamy oczko,założyć kulkę proteinową by dostosować długość włosa.
Gdy ustalimy długość włosa,długim odcinkiem plecionki owiązujemy haczyk,aż do momentu gdy plecionka która owijamy haczyk dotknie nam ostrza haka. (Owijamy ciasno i symetrycznie)
Następnie plecionkę którą owijaliśmy haczyk przekładamy przez oczko haka od zewnątrz do wewnątrz.
Po mocnym zaciśnięciu mamy haczyk zawiązany węzłem bez węzła.
Gdy zawiążemy przypon ,to na końcu zamiast krętlika przywiązujemy miniaturowe kółeczko ,węzłem Grinnerem.
Gdy kółeczko przywiążemy dowiązujemy do niego odcinek materiału sztywnego.Tak aby kółeczko się w nim poruszało.
No i do drugiego końca mocujemy krętlik tak aby też się poruszał lużno.
Przypon jest gotowy
Ostatnio zmieniony przez DamianHryniewicz Pią Kwi 24, 2009 19:34, w całości zmieniany 1 raz
Węzeł Grinner
Plecionkę przekładamy przez oczko krętlika.
Przekładamy ten sam odcinek jeszcze raz aż nam powstanie takie kółeczko.
Krótszym odcinkiem plecionki owijamy kilka razy długi odcinek na którym znajduje się haczyk.powstaną nam 2 oczka.
Następnie ten odcinek którym owijaliśmy plecionkę przekładamy przez 2 powstałe wcześniej oczka.
Ja właśnie na takie węzły wiążę wszystko zarówno do oczka haczyka jaki do krętlików, polecam, węzeł ten przy wiązaniu żyłką zachowuje 95 % wytrzymałości żyłki. Przy wiązaniu żyłka musi być zwilżona najlepiej płynem do naczyń dla lepszego zaciągnięcia się na węźle i by się nie poskręcała.
Wodą tak ale ślina jest wcale niekorzystna do zwilżania żyłki, sprawdzałeś kiedykolwiek jej ph? jest kwaśne i obniża zdecydowanie wytrzymałość żyłki po zawiązaniu węzła.
O takim bajerze to pierwszy raz słyszę Jak ktoś jest na rybach to zazwyczaj nie chce mu się lecieć do wody, aby zwilżyć węzeł lub nie wożą ze sobą płynu do naczyń
O takim bajerze to pierwszy raz słyszę Jak ktoś jest na rybach to zazwyczaj nie chce mu się lecieć do wody, aby zwilżyć węzeł lub nie wożą ze sobą płynu do naczyń
Panowie nie przesadzajcie bo stężenie pH w ustach nie jest tak mocne żeby uszkodzić żyłkę.Z definicji wynika, że pH roztworów jest jednostką bezwymiarową i ma charakter jedynie porównawczy, nie przekładający się bezpośrednio na stężenie czy aktywność jonów hydroniowych ani żadnych innych. Definicja ta jest np. wykorzystywana przy przygotowywaniu skal dla papierków uniwersalnych oraz pH-metrów. Wiec kwasowość w naszych ustach jest bardzo mała i na pewno nie ma wpływu na naszą żyłkę. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.