Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Znajdź logiczne wytłumaczenie na to, że żebym sobie pospinningował muszę dopłacić jakiekolwiek pieniądze (przecież to normalna metoda połowu z brzegu!), a do tego ludzie wciskają mi obowiązek wykupienia połowu z łodzi, skoro ja tylko chcę sobie pospinningować z brzegu.
No znajdź logiczne wytłumaczenie, proszę Cię .
Co do robienia szumu na zebraniu koła, to wolę iść z petycją podpisaną przez ludzi, a nie tylko z moimi domysłami, z moimi i tylko moimi. Po to ta akcja. Drugi raz to już mówię.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 21:22
lesiu1111 napisał/a:
Znajdź logiczne wytłumaczenie na to, że żebym sobie pospinningował muszę dopłacić jakiekolwiek pieniądze (przecież to normalna metoda połowu z brzegu!), a do tego ludzie wciskają mi obowiązek wykupienia połowu z łodzi, skoro ja tylko chcę sobie pospinningować z brzegu.
No znajdź logiczne wytłumaczenie, proszę Cię
Lesiu ja niestety nie mam tego problemu i nie wiem czym się kierował zarząd Twojego okręgu. Dlatego trzeba byłoby przeprowadzić małe śledztwo i jeżeli nie mieliby logicznego wytłumaczenia pisze petycję i zbieram podpisy.
Jeżeli chodzi o obowiązkowe płacenie za wędkowanie z łodzi to jest faktycznie chore nie ma to raczej niczego wspólnego z logiką. Na wszelki wypadek pasowałoby posłuchać argumentów drugiej strony czyli PZW.
_________________ złap & się drap
Ostatnio zmieniony przez borys Czw Lut 12, 2009 21:48, w całości zmieniany 1 raz
Poważny mail z zapytaniem wypłynął do toruńskiego PZW. Jeśli wytłumaczenie będzie niesatysfakcjonujące no to wtedy petycja będzie złożona, podpisy będą zbierane. Jeśli odpowiedzi nie będzie, to osobiście umówię się z prezesem koła i będę chciał o tym porozmawiać. Tak, czy siak, to wiem, że coś muszę zrobić.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 21:51
lesiu1111 napisał/a:
Poważny mail z zapytaniem wypłynął do toruńskiego PZW. Jeśli wytłumaczenie będzie niesatysfakcjonujące no to wtedy petycja będzie złożona, podpisy będą zbierane. Jeśli odpowiedzi nie będzie, to osobiście umówię się z prezesem koła i będę chciał o tym porozmawiać. Tak, czy siak, to wiem, że coś muszę zrobić.
I bardzo dobrze Poza tym masz na forum ekipę z Torunia możesz się jeszcze z nimi dogadać i wybrać razem, będzie raźniej
Pomijam fakt, że strona wygląda jakby robił ją uczeń 6 klasy podstawówki, to nie ma tutaj wielkiego znaczenia. Zobaczcie na ceny składek i co ile kosztuje oraz te bezsensowne połączenie: jeśli spinningujesz, to musisz wziąć i środki pływające (pomijam fakt, że w odwrotną stronę jest tak samo...).
Przejrzałem te wasze składki i muszę z przykrością stwierdzić,że ci którzy ustalali ich wysokość i za co,to na pewno nie grzeszyli rozumem. I pomyśleć,że ja narzekałem na swój związek... U nas w zeszłym roku były dwie składki: podstawowa i za spining. Kto chciał to opłacał spining,jak nie to nie. W tym roku,składki zostały połączone. Łączna opłata dla szeregowego członka-jak ja wynosi:138zł. O łódkach nawet nikt nie wspomnie. Na dodatek (choć ryb mało) sporo wody:Wisła,Wieprz,jakieś jeziorka,stawy,starorzecza. Tak więc współczuję zarządu i już nie narzekam.
Witam. Podejdę do tematu trochę inaczej...a mianowicie ..dlaczego.. spinningiści, którzy nie łowią innymi metodami tylko na spinning muszą płacić składkę za tzw. 2 wędki z brzegu...czyli za metodę spławikową, gruntowa itp..przyznacie że to jest trochę chore. Dlatego tzw. składka za wędkowanie (która była by nazywana licencją ..gdyby nie podatek VAT który należałoby wtedy zapłacić) powinna być JEDNA NA WSZYSTKIE METODY WĘDKOWANIA I WSZYSTKIE WODY W DANYM OKRĘGU bez żadnych dopłat itp.
Przy okazji przeanalizowałem opłaty w różnych Okręgach PZW w Polsce....i w sumie Toruń to jeszcze tak źle nie wygląda. 14600 hektarów wody za 320 zł to daje 0.022 zł na hektar..a np Kraków za 1190 ha kasuje 250 zł co daje prawie 10 razy więcej czyli 0,21 zł za hektar..a Kalisz który ma 890 hektarów kasuje 75 zł czyli 0,085 zł ...itd. itd. itd.
Inną kwestią pozostaje co w tych wodach "pływa"... bo jak już płacić to powinno być za co. Toruńskie jeziora są od lat bezlitośnie grabione przez ekipy rybackie PZW (tzw, racjonalna gospodarka wędkarsko- rybacka)...a koledzy z Torunia jakoś nie mogą się temu przeciwstawić...a wystarczy tylko pójść na zebranie sprawozdawczo-wyborcze koła i wybrać takie osoby do zarządu okręgu które to zmienią. Z tego co się orientuje to w chwili obecnej w największym kole wędkarskim w Toruniu zebrała się grupa ludzi, którzy chcą wybrać delegatów na walny zjazd okręgu, którzy podejmą uchwałę o zaprzestaniu tych odłowów.
I tu gorący apel do kolegów z Torunia, członków Koła Miejskiego, żeby poszli na zebranie w dniu 07.03.2009r. i poparli swoimi głosami w wyborach delegatów z opcji "PRECZ Z SIATAMI z naszych wód".
Pomóżcie Im.
[ Dodano: Pią Lut 13, 2009 01:34 ]
Zebranie Koła Miejskiego w Toruniu odbędzie się w dniu 07.03.2009 o godz 9. w kinoteatrze Grunwald.
Weźcie ze sobą legitymację członkowską ( z ważną składka za ubiegły rok-2008) i zróbcie w końcu porządek z tymi odłowami. POWODZENIA
_________________ wild river.........a ryby jak nie biorą to i tak się nie łapią
ZG PZW powinien pomyśleć o wyodrębnieniu opłat.Jeśli wędkarz łowi tylko metodą spławikową lub gruntową winna być opłata tzw ryb spokojnego żeru.Natomiast połowy na żywca lub spining są połowami ryb drapieżnych i powinno być to inną opłatą.Wydaje mi się że nikomu na tym nie zależy ponieważ,wrzuca się wszystko do jednego kotła i z niego się korzysta.Nikt nie podjął tematu opłaty np kwartalnej,półrocznej jest wielu wędkarzy którzy łowią tylko kilka miesięcy w roku a płacą za cały sezon.Musi nastąpić naprawdę duża rewolucja we wszystkich władzach związku ,żeby cos się zmieniło.Czym więcej nas na zebraniach podnoszących głos który musi być zapisany pisemnie tym lepiej dla nas.
Czekam w dalszym ciągu na odpowiedź od Zarządu PZW Toruń, poczekam do poniedziałku, we wtorek przejadę się osobiście.
Na spotkanie w Grunwaldzie pojadę, ale wolałbym mieć jeszcze support w innych kolegach z Torunia. Mam nadzieję, że ktoś z nich podejmie rozmowę w tym wątku i razem wypracujemy jakieś stanowisko.
Potrzeba stanowczych zmian, ludzie, którzy od paru lat rządzą toruńskim PZW poczuli się chyba już całkowicie bezkarni i co roku zaskakują coraz bardziej niekorzystnie.
Toruniacy, połączmy się! Ludzie spoza naszego okręgu, solidaryzujcie się .
Ponieważ ruszyliśmy temat Koła Miejskiego w Toruniu dodam tyle ,że zebranie 7 marca będzie to już trzecia powtórka tego zebrania. Pierwsze zostało unieważnione ponieważ prowadzący jak i prezes tego koła nie znają statu i przeprowadzili te wybory łamiąc wszelkie zasady demokracji ordynacji wyborczej jak i Statu PZW. Drugie wybory w demokratyczny sposób wygrała grupa wędkarzy którzy kategorycznie sprzeciwiają się odłowom rybackim. Jednak grupa pro rybacka nazwijmy ich "betonami" zaskarżyła przebieg zebrania jako niezgodny z... do końca właściwie nie wiadomo z czym. Niemniej jednak Okręg PZW w Toruniu unieważnił drugie wybory Podczas głosowania w Okręgu za nami a przeciw „betonom” stanęło 6 osób na 32 podczas tego zebrania w Okręgu zarówno prawnik jak i przes koła Miejskiego wyprzedzali się w wytykaniu błędów jakich się dopuszczono podczas tego drugiego zebrania w kole miejskim a żeby było jeszcze śmieszniej nad prawidłowym przebiegiem tego zebrania czuwał bo był przewodniczącym zresztą samozwańczo się na to stanowisko przewodniczącego powołał prezes Koła Miejskiego w Toruniu oraz tzw. "bezstronny radca" którzy mieli czuwać nad prawidłowym przebiegiem zebrania błędów żadnych nie widzieli natomiast gdy wyniki pokazały , że "Betony " przegrały te osoby zaczęły wyliczać mnóstwo błędów jakich się dopuszczono z co ciekawszych poruszony był wątek Grożenia pobiciem jednemu z "betonów" oraz padały stwierdzenia " żę na wybory przyszła mafia" tak ,tak panowie za takich nas uważają te "betony" ja sam zostałem nazwany "niebezpiecznym" bo nie boję się zadać niewygodnych dla "betonów" pytań.
Dlatego Panowie komu nie po drodze z "betonem" może dać temu wyraz już 7 marca o 9:00 w kinie Grunwald i mam nadzieje ze nazwa tego kina jest nie przypadkowa. Pozdrawiam wszystkich choć trochę rozgarniętych wędkarzy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.