Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Dzisiaj tak jak pisałem w SB pojechałem na ryby. Na miejscu byłem o 4,10, tato łapał na żywca, a ja na spławiczek. Po krótkim czasie pierwsze brania. Kilka płotek, a tato dalej czeka na 1 branie. Nagle o 10 spławik robi szybki odjazd, wiec tato zacina i ryba jest na haku. Troszke ją meczył i nagle bum zpieła sie, ponieważ nie łapaliśmy na kotwiczke Rybą tą był szczupak i waga jego wynosiła około 2 kg Dzisiaj zakupimy kotwiczki (w akcesoriach miałem ale bardzo duże, więc ich nie zakładaliśmy, ponieważ nastawialiśmy sie też na okonia) i wyruszymy niedługo na kolejną poranną wyprawe. Ja złapałem 3 płocie i 6 krąpi.
_________________ Nie mam na koncie wielkich okazów,
lecz mam przyjemne chwile spędzone nad wodą!
Ostatnio zmieniony przez daro91 Śro Cze 13, 2007 19:52, w całości zmieniany 2 razy
Byłem dzisiaj rekreacyjnie na Wiśle po południu. Udało mi się złowić pierwszego bolka w życiu . Powiem więcej: Dwa pierwsze bolki w życiu . Nie były zbyt wielkie: jeden miał 35cm, a drugi 30cm, ale walczyły bardzo dzielnie. Szczęścia jeszcze sprawił ładny okoń pod 30cm .
Wszystkie rybki złowione na boczny trok z małym twisterkiem motor-oil.
W dniu 14 czerwca łowiłem na zalewie od 4,00 do 8,00. Udało mi sie złowić sandacza(złapany na dwa czerwone robaki) długości 66 cm, waga 3 kg oraz 3 leszczyki.
Wczoraj połów trochę skromniejszy. Karp 36 cm i 4 leszczyki.
Metoda połowu - drgająca szczytówka.
Ostatnio zmieniony przez erazm Sob Cze 16, 2007 10:52, w całości zmieniany 1 raz
Gratuluję połowu, ale następnym razem rób zdjęcia na tle naturalnym, o wiele lepiej oddają urok złowionych ryb. Tutaj to zdjęcie wyszło tak jakby zależało Ci tylko na mięsie (nie mówię, że tak jest, ale tak wygląda).
Próbowałem dzisiaj powtórzyć wynik bolkowy z wczoraj, ale już nie żerowały. Pogoda się popsuła, bardzo mocno wiało, wręcz momentami nie dało się łapać. Udało mi się uratować honor jednym okoniem około 25cm i jednym mniejszym .
Po raz pierwszy odkąd jeżdżę na Wisłę widziałem w tych okolicach dwie motorówki policyjne. Zostałem 'zlornetkowany', ale z racji tego, że nie wykazałem chęci do ucieczki to odechciało im się mnie skontrolować. No ale tak czy siak - mają u mnie plusa, kto wie - może coś się ruszyło w tym temacie...
Chwilowo spinning poszedł w odstawkę, bo wybrałem się dziś na karpiowate. Łowiło się całkiem przyjemnie, chociaż karpie nie chciały współpracować- tylko 1 niewielka sztuka ~1,5kg. Za to dopisały ładne karasie- wypuściłem 7 sztuk dorodnych japońców po ok 0,5 kg każdy :smile: Przyjemną adrenalinkę potęgowała przechodząca 2-krotnie nad jeziorem burza :wink:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
Rybą tą był szczupak i waga jego wynosiła około 2 kg 
Dzisiaj zakupimy kotwiczki (w akcesoriach miałem ale bardzo duże, więc ich nie zakładaliśmy, ponieważ nastawialiśmy sie też na okonia) i wyruszymy niedługo na kolejną poranną wyprawe. Ja złapałem 3 płocie i 6 krąpi.
