Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
1. Przebijamy jakiś prostokątny drewniany klocek.
2. Wstępnie strugamy nożem lub żyletką.
3. Zamocowujemy niedokończony jeszcze spławik na wałku silniczka elektrycznego, za pośrednictwem jednego lub kilku odcinków rurek z miękkiego tworzywa.
4. Teraz formujemy korpus na obrotach silniczka; drut trzymać najlepiej przez kawałek irchy.
5. A teraz wycinamy drzazgę tonkinową z odcinka miedzy kolankami i trzeba ją ostrugać na okrągło.
6. Wciskamy tą drzazgę (na kleju) w korpus.
7. W tym momencie wciskamy także na kleju oczko druciane.
8. Przyszedł czas na malowanie, więc malujemy.
9. Suszymy spławik.
Spławik najlepiej jest później pomalować jeszcze lakierem bezbarwnym.
Ja spławiki wykonywałem w ten sposób najpierw trzeba zgromadzić potrzebne materiały:
-papier ścierny różnej grubości;
-patyczki od szaszłyków;
-klej najlepiej distal;
-balsa lub pianka(ja jak rozwalałem lodówkę starą to w drzwiach pełno tego było)
-i na koniec dobre chęci
No to do pracy:
Bierzemy wycinamy z balsy bądź pianki prostokąt zależy od grubości spławika np. 2cm na 2cm w środek od górnej strony prostokąta wbijamy patyczek od szaszłyka następnie bierzemy papier ścierny i modelujemy bombkę spławika w dowolny symetryczny kształt.
Kolejnie po nadaniu kształtu wykonujemy oczko na dolną cześć spławika, oczko powinno mieć dwa odstające końce ok 2mm w celu zamocowania oczka do spławika, można przykleić super glue lub wziąć kawałek gumki do wentylów i także zalać klejem wtedy będzie równiejsza powierzchnia.
W końcowej fazie malujemy cały spławik distalem czekamy aż wyschnie potem malujemy antenkę lakierem do paznokci bądź lakierem kupionym w sklepie wędkarskim.
Moje spławiki były wykonywane tak:
-szedłem nad jezioro lub rzekę znajdywałem suche łodygi trzcin i wycinałem ich troche,w domu kroiłem na odpowiednie długości
-następnie z cienkiego drutu robimy uszko czyli skręcamy drut zostawiając 'oczko'
-następnie takie uszko wbijamy od spodu łodygi
-od góry dodatkowo można wbić kawałek b.cienkiego patyczka
-następnie gotowy wyrób malujemy lakierem(zostawiamy kolor taki jaki był gdyż jest ona naturalny i może mniej płoszyć ryby, chyba że chcemy to można pomalować)
-można także do środka takiej łodygi wkleić malutki śrut jako obciążenie
Spławiki są extra może od razu nie będą wychodziły dobre ale po kilku takich wykonaniach dojdziemy do super wprawy, zaletą ich jest czułość minusem może być jedynie waga ale to już z tym można po eksperymentować.
Moje pierwsze spławiki były bardzo proste i nigdy nie malowane a było to pióro ze skrzydła łabędzia albo gęsi. Mocowało się je gumką od wentyli rowerowych. Były tanie i bardzo czułe szczególnie na leszcza i płotkę.
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 18:03
Jak zrobić to masz napisane wyżej a jakiego kształtu to podałem Ci link w innym temacie.
Poczytaj sobie dokładnie i będziesz wiedział co, do czego, jaki kształt i dlaczego taki.
Może ktoś wkleić tu zdjęcia zrobionych własnoręcznie spławików?
Jest to bardzo ważne ponieważ ,chcę też takie robić ,a nie wiem jak wygląda wasze dzieło, i wkrótce moje. :smile:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.