Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy Wiek: 39 Posty: 1092 Otrzymał 84 piw(a) Skąd: Aktualnie z Paryza
Wysłany: Nie Kwi 28, 2013 22:43
Bardzo ładne rybki A poharatane dlatego ze płoć ma teraz tarło. W piątek właśnie obserwowaliśmy z kolega jak się trze na Sekwanie
_________________ su_mik
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Disaster
Pomógł: 23 razy Wiek: 32 Posty: 409 Otrzymał 33 piw(a) Skąd: Zagnańsk
Wysłany: Pon Kwi 29, 2013 16:40
Maniek napisał/a:
Disaster napisał/a:
U mnie też leszcz wyparował
Rany, wszędzie wyparował, bo ma teraz tarło!! Ogarniajcie się panowie
Nie ma potrzeby się tak bulwersować. Po prostu jeszcze nie bierze i u mnie na przykład jest wyjątkiem z białej ryby bo karasie, płocie, jazie, linki już biorą ładnie - tylko leszczyk jeszcze się spóźnia. Napisałem o tym w temacie bo ostatnio sobie żartowaliśmy, że usłyszały leszcze o tym, że Ci mądrale z Okręgu zdjęli wymiar ochronny z Leszcza w 2013r. i emigrował za granicę okręgu cały (swoją drogą jako argument zdjęcia wymiaru leszcza podawano, że na zbiorniku Chańcza w woj. Świętokrzyskim skarłowaciał leszcz- także jest to świetny powód aby w całym okręgu wymiar znieść - genialne).
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Sob Maj 04, 2013 22:40
Disaster napisał/a:
Nie ma potrzeby się tak bulwersować.
Oczywiście masz rację. Przepraszam. Ale ja zawsze obserwuje ryby, wiem kiedy maja tarło, kiedy maja prawo brać, a kiedy nie ma na to szansy, dlatego dziwi mnie, że Wy się tym nie interesujecie. "Nauka o rybach" to też część wędkarstwa- bardzo istotna część i moim zdaniem warto choć trochę się tym zainteresować.
BrodaMnich
Posty: 30 Otrzymał 31 piw(a) Skąd: Kostrzyn nad Odrą
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 13:04
Rozpoczęcie sezonu na szczupaki wypadło fatalnie, jak nigdy. Przez kilka dni, łowiąc na żywca, złowiłem zaledwie dwa pistolety, no i jeden wymiarowy mi poszedł, spartaczone branie. Wogóle u mnie jest tragedia ze szczupakiem w tym roku, ktoś tam złowił pojedyńcze sztuki. W związku z tym powróciłem na Odre, wczoraj troche płoci, już wytartych a dzisiaj pare płoci i leszczyk 70 deko do tego. Wszystko wytarte już, leszczyk też : ) a różnie to bywa, wszystko zależy od tego jaka była zima i jaka wiosna, co rok to inaczej z tym tarłem ryb u mnie. Woda niestety znów przybiera, pozostaje łowienie na Odrze, szczupak został w zalanych łąkach, tam gdzie ma najwięcej drobnicy, to chyba jedyne wytłumaczenie, zawsze przy tak wysokiej wodzie jest u mnie kłopot ze szczupakami, trzeba widać troche odczekać.
Ulubiona metoda: Spinning/Grunt
Pomógł: 31 razy Wiek: 41 Posty: 696 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 19:35
A diabli wiedzą co z tym szczupakiem, na moim łowisku szczupakowym jest to samo czyli ni widu ni słychu.Próbowałem rzeki, starorzecza, dołki, rozlewiska, kanały i nic.
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
BrodaMnich
Posty: 30 Otrzymał 31 piw(a) Skąd: Kostrzyn nad Odrą
Wysłany: Pon Maj 13, 2013 12:34
Dziś na Odrze bardzo słabo z białą rybą!!! Na spławik udało mi się złowić 6 małych płotek. Miałem żywcówke to wziąłem taką płoć z 15 centymetrów i puszczałem, bliżej , dalej, w końcu przypomniałem sobie jak kiedyś na jesień te szczupaki łowiło się przy samej trzcinie tuż przy główce i rzuciłem za główką tego żywca przy trzcinie takiej na pół metrowym gruncie i odrazu branie! No i po chwili jest pierwszy wymiarowy szczupak w tym roku, taka dobra dwójka ; D Tak więc może coś się ruszy jednak : )
BrodaMnich
Posty: 30 Otrzymał 31 piw(a) Skąd: Kostrzyn nad Odrą
Wysłany: Wto Lip 16, 2013 20:47
Bardzo długo tu nic nie pisałem, no ale w sumie to nic takiego nie łowie w tym sezonie. Teraz dopiero normalna woda się zaczyna robić, więc jest jakaś nadzieja na poprawę : ) a tak to się jeździ dla wypoczynku, bez nastawiania się na duże ryby, troche na oczkach się połowiło okoni(całkiem przyzwoitych) i karasi ( niektóre nawet do pół kilograma, ale większość nadająca się na żywca). Poza tym to krąpie, płocie, krasnopiórki, nic większego. Dojście na Odre już jest, dziś właśnie też pare większych krąpi, dwa nieduże kleniki, wszystko na gruntówkę na pijawki. A na spławik sama drobnica. Taki to sezon. Pozostaje mieć nadzieje że woda zleci jeszcze ze 30 cm i wejdzie się do Parku Narodowego, na swoje ulubione, rybne łowisko ; ]
BrodaMnich
Posty: 30 Otrzymał 31 piw(a) Skąd: Kostrzyn nad Odrą
Wysłany: Wto Lip 16, 2013 20:48
A tu jeszcze kilka miejsc w których ostatnio łowiłem, urocze nadodrzańskie oczka i sama Odra
BrodaMnich
Posty: 30 Otrzymał 31 piw(a) Skąd: Kostrzyn nad Odrą
Wysłany: Sob Lip 20, 2013 12:59
Ostatnio rybki troszke się ruszyły, ładnie spadła woda już i spada dalej : ) na Odrze byłem jeszcze w czwartek, skończyło się wyjątkowo pechowo, zerwałem na pijawki z gruntu dwa ładne klenie : / z jednym nie jestem pewien czy to był kleń, ale prawdopodobnie tak, uratował go odjazd przy samym brzegu, strzelił przypon : / drugi, kilóweczka, odpiął się przed samym podbierakiem.
A teraz to już w parku narodowym łowie, w końcu się weszło, narazie tylko w kapelony w zatoczke ale i to wystarczyło, karasi i linów nie połowiłem, ale za to krasnopiór nałowiłem mnóstwo, po 30, 40 deko, nawet dwie półkilogramowe : ) trafił się też jazik , też półkilogramowy. No i szczupaki w kapelonach się trafiają, dziś na pływającego woblerka trafiły się dwa szczupaki, jeden nawet przyzwoity ; ] a woblerek ten, wraz z dwoma innymi, były nagrodą którą otrzymałem w konkursie na opowiadanie na tym forum ; ] musze przyznać że nagroda extra, niesamowicie łowne te woblerki, szczególnie ten jeden się sprawdza : D
BrodaMnich
Posty: 30 Otrzymał 31 piw(a) Skąd: Kostrzyn nad Odrą
Wysłany: Pon Lip 22, 2013 12:09
Dziś kolejna wyprawa w kapelony i kolejny raz udało się przechytrzyć letniego szczupaka ; ) tym razem trafił się takie 53 cm. Oprócz tego jeden niewymiarowy, było pare puknięć i jeden naprawde ładny mi zszedł. I co ciekawe wszystko na tego woblerka o którym już pisałem w poprzedniej notce! Na blache, wirówke, gumke - nawet puknięcia. A szczupaka jest od groma w tej zatoczce, widać jak gania te drobnice, dużo małych szczupaczków nawet widać jak pływają na tej półmetrowej wodzie przy brzegu. To cieszy, bo za 2 lata jak one podrosną czeka mnie eldorado szczupakowe : D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.