Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: Spining
Okręg PZW: Mazowiecki
Pomógł: 77 razy Wiek: 40 Posty: 1509 Otrzymał 32 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lut 01, 2013 10:11
Disaster, sprzedaż żywca niejest nielegalna, bo są np: prywatne stawy które mają swoje regulaminy.
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Disaster
Pomógł: 23 razy Wiek: 32 Posty: 409 Otrzymał 33 piw(a) Skąd: Zagnańsk
Wysłany: Sob Lut 02, 2013 00:10
roland napisał/a:
Disaster napisał/a:
No to skoro biedak tak się wymordował to zabrałem go na spacer i zgubiłem w pewnym leśnym bajorku niedaleko szkoły
Kolego wedle przepisów popełniłes przestępstwo ( nie wykroczenie) i na twoim miejcsu nieprzyznawałbym się do tego .
Nie rozumiem dlaczego to taka poważna sprawa skoro bajorko nie jest na rzece żadnej(wypływa woda ze "źródełka" nieopodal i po prostu tam wpływa , dodatkowo jest zasilane spływającą deszczówką). Samo jego istnienie ma charakter rekreacyjny bo jest niedaleko szkoły. Otoczyli je ładnie, powycinali krzewy i po prostu ono się tam prezentuje). Możesz wkleić dokładny przepis? Jeśli chodzi o przenoszenie ryby z łowiska to ja jej nie złowiłem nawet. Ale z ciekawości chciałbym się dowiedzieć dokładnie na jakiej podstawie popełniłem przestępstwo.
_________________
Cytat:
roland
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Posty: 162 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Głogów
Wysłany: Sob Lut 02, 2013 03:21
Kolego jako strażnik proponuje ci zapoznanie się z RAPR a jesli dalej niebędziesz widział błędu to chetnie poznam twoje IP i skieruję twoje wypowiedzi an droge sądową . Zaspokajając twoją ciekwaość to prosze art.3 ust.3 ( art3 pkt3) . Proszę cie niezagłębiaj się dale w temat bo postaram sie o wyciągnięcie wniosków co do twojej osoby a w tamtym roku za podobne czyny i pomówienia ( taże forum) sąd koleżeński nam ocy prawa wydał 4 letni zakaz wędkowania , życzę spokojne nocy
roland
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Posty: 162 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Głogów
Wysłany: Sob Lut 02, 2013 14:07
grzesluczak napisał/a:
roland napisał/a:
Kolego wedle przepisów popełniłeś przestępstwo ( nie wykroczenie) i na twoim miejscu nie przyznawałbym się do tego .
Hej Ronald a jakie przestępstwo on popełnił że wypuścił karasia??
To o co pytasz jest wykroczniem o którym nawet juz niewspomniałem . Pisząc o przestepstwie miałem namysli Art.27c ustawy 1 pkt 4 " przenoszenie ryby wbrew przepisom wydanych na podstawie art3 ustawy 3 ( art3 ipkt 3)
To tylko polska. Tylko u nas ludzie wieszają się bo skarbowy ściga za 10 zł. A nas wędkarzy będą wsadzać nie długo za gnębienie dżdżownic na parę lat odsiadki.
Kpina.
Mogłeś kolego zjeść tą karaskę wtedy w najgorszym wypadku był byś mięsiarzem.
A tak za uratowanie jej życia grozi Ci wyrok.
Ulubiona metoda: Spining
Okręg PZW: Mazowiecki
Pomógł: 77 razy Wiek: 40 Posty: 1509 Otrzymał 32 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lut 02, 2013 14:21
Niekoniecznie popełnił przestępstwo, może ten karaś był złowiony w tym zbiorniku?
roland
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Posty: 162 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Głogów
Wysłany: Sob Lut 02, 2013 16:22
Rybe po złapaniu należy wpuścić do siatki ( nie do wiadra) a zabierając ją z łowiska musimy ją uśmiercić , niemozna zabrać jej żywej w wiaderku itp
_________________ C&R SSR
Disaster
Pomógł: 23 razy Wiek: 32 Posty: 409 Otrzymał 33 piw(a) Skąd: Zagnańsk
Wysłany: Sob Lut 02, 2013 18:13
Nie złowiłem tej ryby, ani jej nie zabierałem z łowiska. To, że przeleżała w wiaderku nie jest moim występkiem. Ja jedynie zwróciłem jej wolność.
Grzecznie się zapytać o to co konkretnie spaprałem to od razu groźby otrzymuję w moim kierunku. Ja nie szukam kłopotów. Ale z drugiej strony nie wstydzę się, że wtedy wypuściłem rybę do oczka wodnego (ba! Nie leżącego nawet na terenie państwowym, które nie jest dodatkowo zasilane rzeką). Miałem ją rzucić w śnieg albo powiedzieć ojcu "do maja Ci pewnie wytrzyma". "Wiaderko" zastąp sobie sadzykiem (i jedno i drugie - przykrywka wiaderka w połączeniu z sadzykiem).
Pozostaje mi tylko pogratulować charakteru i wyrozumiałości proszę pana bo czepiać się o marnego żywczyka, którego wypuściłem ładnych 5 albo i 6 lat temu do oczka aby nie zdechł podchodzi mi pod żart. Nie będę się sprzeczał więcej. Przy okazji przeczytałem jeszcze raz RAPR dla pewności i chyba słabo się odnajduję w artykułach i punktach bo 3 art, 3 pkt mówi o zajmowaniu stanowiska na łowisku. Chociaż oznakowane w nim nie są artykuły tylko punkty i działy. Sprawdzałem to na stronie PZW. Dodatkowo chciałbym zapytać czy sąd koleżeński może egzekwować wobec mnie "przestępstwo"(bo wciąż nie wiem dokładnie dlaczego to przestępstwo i naprawdę zależy mi na tym, żeby się na przyszłość dowiedzieć, a nie na tym aby mi grożono, a w RAPR jest w zmianka innej treści ale podobna "IV. ZASADY WĘDKOWANIA - 3. Wędkowanie - 3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą
być wprowadzone wyłącznie do wód, z któ-
rych zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7. Ryby przeznaczone na przynętę, w stanie żywym moż-
na przechowywać w specjalnym sadzyku lub
w siatce jak w pkt 3.5.") skoro w tamtej chwili nie wędkowałem. Dlatego chcę się dowiedzieć czy ta ustawa,artykuł, paragraf czy jak mam to nazwać to jest właśnie ta, do której się odnoszę.
Mam nadzieję, że pan nie będzie mi więcej groził tylko nakieruje mnie pan na odpowiedni tok myślenia. Dziękuję z góry.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.