Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Posty: 29 Skąd: Izbica City:)
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 18:29
Acha no wiem wiem ale to tylko wiesz ciekawość była.
_________________ Pisz poprawnie po polsku.Pomyśl, że gdy jest błąd jest to problem dla rozczytania, i sama opinia o tobie!
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
dencio poczatkujący spinningowiec - spławik z zamiłowania
Pomógł: 3 razy Wiek: 28 Posty: 108 Skąd: Krapkowice
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 19:47
Złapałem osiem płotek 12-24cm i trzy okonie 12cm, 14cm i 18cm [(wymiar i pierwsza ryba jaką wziąłem do domu (ciocia kazała)], a pan co się pod niego podczepiłem to złapał 2 płooocie 35 i 38cm i okonia 35cm, no i takie rybki jak ja. Pierwsze okonie na spławik (u nas nie mogę spinningować na wodach PZW do 16 lat). Ciepło było, więc druga właściwa wyprawa się udała mogę powiedzieć.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 19:55
Zapowiadało się rewelacyjnie, ale przyszedł jakiś nachalny grunciarz i wypłoszył wszystko co tylko mogło być
Zacząłem o testowania nowych kopytek i okazały się skuteczną przynętą
a skusił się na nią taki garbusek
oczywiście wrócił zaraz do wody
_________________ złap & się drap
Ostatnio zmieniony przez borys Nie Mar 16, 2008 11:08, w całości zmieniany 1 raz
Gratki Borys, pewnie poszedłeś na klenie a tu ładny garbusek
U mnie Wisła jest bardzo wysoka i nie ma mowy o jakimkolwiek łowieniu.
Mam teraz wolnego do 27 marca a tu proszę zawszę coś stanie za drodze, choć jest szansa bo woda od 2 dni spadła -/+ 60cm, ale ma znowu przyjść atak zimy
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 20:29
Dzięki Panowie, oczywiście Maniak ma rację, poszedłem łowić klenie a złowiłem okonia
Przyznam sie że dzisiaj po raz pierwszy próbowałem złowić klenia na kopyto. Jak do tej pory łowiłem na twistery i rippery z dobrym skutkiem i myślałem że złowię na kopyto.Miałem brania kleni i nawet jednego na kiju, ale straciłem go, tym razem przez szwankujący kołowrotek kabłąk mi sie otwiera pod obciążeniem.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 11:07
Wielkie dzięki Wieśku, pewnie masz rację z tym kołowrotkiem, spróbuje jeszcze raz go rozkręcić. Na trzeciej fotce jest osłona obiektywu - plastikowa
Tak jak piszesz żyłka zostaje na kabłąku. Zaraz to obadam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
i pierwsza ryba jaką wziąłem do domu 
(ciocia kazała)], a pan co się pod niego podczepiłem to złapał 2 płooocie 35 i 38cm i okonia 35cm, no i takie rybki jak ja. Pierwsze okonie na spławik 
kabłąk mi sie otwiera pod obciążeniem.
