Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Posty: 149 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 17:36 Trok pływający a klenio-jaź
Przeglądając allegro natknąłem się na trok pływający i ciekawi mnie jakie rezultaty dałoby zastosowanie takiego troka przy połowie kleni i jazi na woblerki i inne przynęty.Jeżeli ktoś już stosował takie rozwiązanie proszę o komentarz .
_________________ Czytajcie wodę a będziecie szczęśliwi
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 19:49
Pavlo spin napisał/a:
Przeglądając allegro natknąłem się na trok pływający i ciekawi mnie jakie rezultaty dałoby zastosowanie takiego troka przy połowie kleni i jazi na woblerki i inne przynęty.Jeżeli ktoś już stosował takie rozwiązanie proszę o komentarz .
Powiem Ci wprost - rezultaty beznadziejne. Ten "pływający trok" to nic innego jak laska tyrolska która wypłoszy klenia zanim ten zobaczy przynętę Lepiej stosować zwykły trok (łezka i żyłka) choć i tak uważam to za ostateczność.
Przeglądając allegro natknąłem się na trok pływający i ciekawi mnie jakie rezultaty dałoby zastosowanie takiego troka przy połowie kleni i jazi na woblerki i inne przynęty.Jeżeli ktoś już stosował takie rozwiązanie proszę o komentarz .
Powiem Ci wprost - rezultaty beznadziejne. Ten "pływający trok" to nic innego jak laska tyrolska która wypłoszy klenia zanim ten zobaczy przynętę Lepiej stosować zwykły trok (łezka i żyłka) choć i tak uważam to za ostateczność.
Potwierdzam. Klenia potrafi wypłoszyć nawet nadmiernie smużąca powierzchnię wody żyłka.
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Posty: 149 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 22:25
Właśnie tak myślałem ale ciekaw byłem zdania kogoś kto to przetestował. Myślę że jeszcze taki trok może stawiać opór podczas próby uderzenia w przynętę przez klenia i to go morze odstraszyć.
_________________ Czytajcie wodę a będziecie szczęśliwi
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Sob Sty 08, 2011 00:10
Pavlo spin napisał/a:
Myślę że jeszcze taki trok może stawiać opór podczas próby uderzenia w przynętę przez klenia i to go morze odstraszyć.
O jaki opór chodzi?
czermin napisał/a:
Klenia potrafi wypłoszyć nawet nadmiernie smużąca powierzchnię wody żyłka.
Klenia nie płoszy smużąca żyłka odcinek żyłki między przynętą a taflą wody jest na tyle długi że w żadnym stopniu nie przeszkadza to kleniom.Poza tym każda żyłka smuży i gdyby faktycznie klenie się jej bały to żaden nie uwiesiłby się przynęty. Mogę w 200% potwierdzić że niema to wpływu na brania.
Niema co demonizować tego gatunku ponieważ wbrew pozorom a tym bardziej wielu demonicznym opiniom krążącym w internecie o nieziemskiej płochliwości kleni, mogę zagwarantować, że klenie wcale nie są wybitnie przewrażliwione na jakieś "szczegóły" typu smużące żyłki, krętliki itp. a wręcz odwrotnie. Jedynie na co jest kleń uczulony to ... wędkarz, bo to on je płoszy
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Sob Sty 08, 2011 11:27
borys napisał/a:
Pavlo spin napisał/a:
Myślę że jeszcze taki trok może stawiać opór podczas próby uderzenia w przynętę przez klenia i to go morze odstraszyć.
O jaki opór chodzi?
Myślę, że chodzi o opór jaki trok stawiałby podczas ataku na przynętę ale czermin już to wytłumaczył.
Jeśli ryba wyczuje opór to w zasadzie będzie już za późno ponieważ wystąpi efekt samozacięcia - tak mi się przynajmniej wydaje.
Pomógł: 121 razy Wiek: 46 Posty: 1414 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Sob Sty 08, 2011 14:07
Kleń na boczny trok tak ale po pierwsze jako przyłów a po drugie najczęściej trafiają się klonki albo kleniki do 20-25cm, które bardzo często pływają w dużych skupiskach razem z okonkami w przybrzeżnych strefach rzek, które są głównymi celami łowienia na paprochy
Myślę że jeszcze taki trok może stawiać opór podczas próby uderzenia w przynętę przez klenia i to go morze odstraszyć.
O jaki opór chodzi?
czermin napisał/a:
Klenia potrafi wypłoszyć nawet nadmiernie smużąca powierzchnię wody żyłka.
Klenia nie płoszy smużąca żyłka odcinek żyłki między przynętą a taflą wody jest na tyle długi że w żadnym stopniu nie przeszkadza to kleniom.Poza tym każda żyłka smuży i gdyby faktycznie klenie się jej bały to żaden nie uwiesiłby się przynęty. Mogę w 200% potwierdzić że niema to wpływu na brania.
Niema co demonizować tego gatunku ponieważ wbrew pozorom a tym bardziej wielu demonicznym opiniom krążącym w internecie o nieziemskiej płochliwości kleni, mogę zagwarantować, że klenie wcale nie są wybitnie przewrażliwione na jakieś "szczegóły" typu smużące żyłki, krętliki itp. a wręcz odwrotnie. Jedynie na co jest kleń uczulony to ... wędkarz, bo to on je płoszy
W tym roku nad Bzurą jesienią znaleźliśmy płytką zatoczkę z kilkoma kleniami i jaziami widocznymi na gładziutkiej tafli wody. W tamtym miejscu nie było praktycznie żadnego uciągu, było bezwietrznie i staliśmy na tyle daleko od rybek, że nie przepłoszyliśmy ich swoją obecnością.
Kilka pierwszych rzutów i... ryby znikają. Chwilę po tym przypomniało mi się, że w jednym z artykułów w WMH Marian Firlej zaznaczał, że przy łowieniu boleni należy uważać na to, żeby żyłka do wody wchodziła w jednym punkcie i nie należy dopuścić, żeby dłuższy jej odcinek smużył powierzchnię wody. Zastosowałem się do tego, uniosłem kijek nieco wyżej i po kilku rzutach trafiłem jazika. Wiadomo, że nie jest to uniwersalną metodą na każdą wodę bo każda rządzi się swoimi prawami, ale piszę o tym czego sam doświadczyłem.
Poza tym czasami łowię małe jazie na pobliskich glinianek. Te małe walą często w pierwszym rzucie nie zwracając uwagi na nic, ale z większymi też prócz kamuflażu należy się napocić, żeby ich nie zrazić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.