Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Dalej nie rozumiesz co probuje przekazac... mnie nie chodzi absolutnie o firme spro! Dla mnie to nie musi byc daiwa czy shimano! Dla mnie kołowrotek ma mieć te parametry, które podałem wyżej (techniczne parametry), a jak nie to nie ma problemu z zajechaniem go... Spinning jest specyficzną metodą połowów, w której cały czas kołowrotek pracuje i to własnie jego budowa, a nie napis na boku zadecyduje o tym czy wytrzyma. To, ze praktycznie jedyne firmy, które produkują kołowrotki o podanych parametrach, to Shimano i Daiwa to juz nie moja wina... Cormoran Chronos też jest super kołowrotkiem o takich parametrach i też jest go baaaaaaaaardzo ciężko zajechać! Głupi przykład: to tak jak oceniać łowność woblera, tylko po jego kolorach...
PikeHunter czemu patrzysz na to 'shimano z dolnej półki'? Nie zatarłem Catany 1000 przez sezon, była z pewnego źródła, jestem z niej zadowolony. Kup sobie inny kołowrotek w tej cenie, nie patrz na marke i zacznij nim łowić. Dopiero jak go zajedziesz popatrz jaka to marka, a następnie przyjżyj się jego budowie! Bo to jest ważne, a nie firma! Wiadomo, że kołowrotki tańsze zrobione są ze słabszych materiałów, tego nie unikniemy, ale dobierając kołowrotek do spinningu trzeba patrzec na budowe! Podaj mi argumenty, dlaczego nie?
Pomógł: 72 razy Wiek: 58 Posty: 2414 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Besko
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 23:09
Szanuję Wasze uzasadnienia ale co do jednego zgodzić się nie mogę.
maniak napisał/a:
co do kołowrotka spinningowego to musi być z przednim hamulcem, spro taki jest.
Gdzie jest napisane, że musi być przedni. Wiem, że w kołowrotkach z przednim hamulcem, ten hamulec jest bardziej precyzyjny z racji umieszczenia go w szpuli i to przemawia za zastosowaniem go w spinningu ale jest wiele kołowrotków z bardzo precyzyjnymi hamulcami tylnymi, które bardzo dobrze spełnią w spinningu rolę.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 23:18
Qba bardzo mądrze powiedziane. Jednak PikeHunter ujął bardzo ważny element konstrukcyjny >MATERIAŁ<i tutaj nie chodzi o wyższość marki nad marką, prędkości zwijania i innych pierdół tylko z czego jest zrobiony i jak jest zrobiony. Znam gości którzy łowią na ABU C4 do dzisiaj. A przy tych kołowrotkach nie było żadnych kosmicznych technologii. Najważniejsze parametry kołowrotka to prostota konstrukcji i dobry materiał.
PS Mnie BlueArc'a jakoś nie udało sie jeszcze zajechać Spro mają duże szpule, na pewno nie są long cast, i bardzo solidne przekładnie a o tym możesz się przekonać nad samą wodą bo potężna rzesza spinningistów łowi na kołowrotki Spro od kilku sezonów z powodzeniem.
Nie wiem Qba skąd Ty bierzesz te informacje o sprzęcie, ale mam wrażenie ze nie widziałeś jeszcze kołowrotków Spro
_________________ złap & się drap
Ostatnio zmieniony przez borys Wto Sty 08, 2008 23:41, w całości zmieniany 3 razy
Gdzie jest napisane, że musi być przedni. Wiem, że w kołowrotkach z przednim hamulcem, ten hamulec jest bardziej precyzyjny z racji umieszczenia go w szpuli i to przemawia za zastosowaniem go w spinningu ale jest wiele kołowrotków z bardzo precyzyjnymi hamulcami tylnymi, które bardzo dobrze spełnią w spinningu rolę.
Może trochę źle sie wyraziłem bo miałem na myśli to, że "powinien" być, a nie musi.
Znam, kołowrotki z naprawdę dobrym tylnym hamulcem np.Shimano Super GT-RA, którego opisałem w testach.
To wszystko zależy przede wszystkim od gustu.Ja preferuje do spinningu z przedni i przy tym pozostanę.
Mówiąc o tym precyzyjnym tylnym hamulcu, masz może na myśli Shimano Gtr-ki?
Również uważam, że hamulec przedni bardziej nadaje się do spinningu, ale jeśli jakaś firma zaproponowałabymi kołowrotek z powyższymi parametrami, ale z hamulcem tylnym I TYLKO TYLNYM NIE JAKIS HAMULEC WALKI to nie zawachałbym się aby go wypróbować.
Borys dobrze mówisz, spójrz na najdroższe np. Daiwy spinningowe. One tylko opisane są kosmicznymi technologiami, a w rzeczywistości to jest tylko pare rzeczy, które je czynią trwalszymi na uszkodzenia i to wcale nie kosmiczne rzeczy Materiał W KAŻEJ FIRMIE jakością rośnie wraz z ceną i tego niestety nie unikniemy nigdy, takie życie
Juz Ci podaje argumenty. Kupując kołowrotek czy kij sugeruję się głównie opiniami. Opiniami wędkarzy, których znam, którym ufam i wiem, ze wiedzą co mówią. A uwierz mi, ze nie znam osób, które były by zadowolone z Catany. To dobry kołowrotek, ale na sezon, góra dwa! A w tej cenie można pewnie kupić Okumę. Do tej marki przekonuje mnie oprócz opinii to, ze dają 5 lat gwarancji.
Wybacz mi ale to łatwiejsze zapytać kilku osób o opinie niż wnikać w budowę czy mechanizmy.
Co do rady żebym kupił kołowrotek w tej cenie...... Na razie sprzętu mam dość. Do feederów mam dwa ośmioletnie DAMy AT, które jak na razie kręcą super. Do spławikówki mam chyba 9 letniego Mitchella AR 2000, który tez spisuje się nieźle. Mam też wspomnianą Catanę 1000, która może sezon jeszcze na spławiku wytrzyma. Do spinningu mam dwudziesto-cztero letniego Cardinala C4, sześcioletniego Mitchella Premium 400, Shimano Stradica 2500(japończyk). No i właśnie przypłyną mi zza oceanu następny Stradic 4000(też japończyk) Jak więc widzisz sprzetu mam dostatek.
[ Dodano: Wto Sty 08, 2008 23:30 ]
A koledze Maverikowi doradzę odłożyć te 150 zł i dozbierać ze stówkę. Jeśli oczywiście masz taką możliwość. Tak jak Oba słusznie zauważył jakość rośnie wraz z ceną....
Co to za argument opinie? Słyszałeś o takim czymś 'ile osób tyle opini?' Dlatego ja przytaczam Ci tutaj konkretne argumenty dotyczące konstrukcji kołowrotków, a gwarantuje Ci, że troche pojecia mam o tym, bo zdarzyło mi sie pare razy być testach nowych sprzętów, a skoro ludzie moje opinie i spostrzeżenia biorą za cenne to chyba coś w tym jest. Nie, żebym sie przechwalał, bo tylko robie to co lubie, poprostu staram Ci się wyjaśnić, że nie napis świadczy o tym jaki kołowrotek jest...Kierując sie samymi opiniami, a nie znając konstrukcji kołowrotka, żyjesz w niewiedzy w czym pokładasz swoje zaufanie na wyciągnięcie wielkiej ryby...
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 23:39
Qba napisał/a:
Materiał W KAŻEJ FIRMIE jakością rośnie wraz z ceną i tego niestety nie unikniemy nigdy, takie życie
Tak też jest, ale temat jest o kołowrotku za.....150zł i roztrząsać który będzie lepszy to czysta loteria, nie opierając się na praktyce. Przy wyborze taniego kołowrotka warto brać pod uwagę, który w danym momencie jest najbardziej ceniony przez wędkarzy z mało zasobnym portfelem, bo tak tylko można sprawdzić który tańszy model nadaje się do czegokolwiek. Przy takiej cenie ciężko mówić o kupowaniu w ciemno, bo z dziesięciu takich samych modeli kołowrotków jeden może tylko nadawać się do wędkowania. A tego na pierwszy rzut oka nikt nie jest w stanie ocenić.
_________________ złap & się drap
Ostatnio zmieniony przez borys Wto Sty 08, 2008 23:47, w całości zmieniany 1 raz
Qba, nie odbieram Twojego postu jako przechwałek. I zgodzę się, ze nie opis świadczy jaki kołowrotek jest. Bo napis Shimano nie gwarantuje Ci dobrego młynka. Niestety już nie
A opinie użytkowników są o wiele dla mnie cenniejsze i miarodajne niż opinie testerów. Ile testujesz kołowrotek? Dwa dni, tydzień, miesiąć? A użytkownik kręci nim sezon, dwa lub więcej. I to jego opinia do mnie trafia. Mówi:” miałem to i to, wytrzymał tyle i tyle, kręcił tak i tak polecam lub nie”
Borys, ale zauważ, że kołowrotki za 150zł tez mają jakąś budowę prawda? Kiedyś myślałem o kupnie okumy electry, zrezygnowałem z powodu małej szpulki i niewielkiego mechanizmu. Co możemy poradzić na to, że praktycznie Shimano to jedyne kręcioły w tej cenie, które mają charakterystyke chociaż zbliżoną do kołowrotka spinningowego? Wiesz dlaczego powstają ploty, że Shimano to gówno? Bo ludzie nie myślą i porównują Shimano za 100zł z kołowrotkami za 250-300zł i to jest idiotyzm! To nie są bogowie ludzie, nie stworzą ze śmieci cudu techniki, ale porównajcie ich produkty z innymi za 100zł, a okaże sie, że Shimano dalej jest świetne, tylko trzeba odpowiednio do niego podchodzic!
Wracając do przytoczenia przypadku Maniaka: pytałem, jest to wada typowo fabryczna, po wysłaniu do serwisantów Shimano pownien dostać nowy kręcioł, lub powinien zostać wymieniony rotor kołowrotka, a w 99,9% kołowrotek wróci już bez szumów.
Do PikeHunter: test nie jest po to by stwierdzić wytrzymałość, tylko o wady konstrukcji itd. O wytrzymałości do danej metody, w tym wypadku spinningu, twierdzi tylko i wyłącznie budowa i cena czyli zarazem materiały
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.