Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 12:44
Tak bo już przewaliłem tego dziadostwa trochę. VW zatrzymał się na starych passatach i golfie II reszta to kupa złomu!!!!! Audi zeszło już całkiem na psy mimo że robią wypasione fury sypią się nieludzko. Nie waham się użyć określenia królowie serwisów w stosunku do tych marek, to samo jest z BMW i nowymi mercami. Mam na codzien do czynienia z tym dziadostwem to wiem co wartają.
Pomógł: 8 razy Wiek: 49 Posty: 411 Otrzymał 64 piw(a) Skąd: Karpacz
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 13:54
Team V70 napisał/a:
Ja polecam Honde CR-V W skórze i z napędem 4x4 znajdziesz już za 20000pln
Kurcze myślałem o niej ale ma straszny mankament 150 to max
Borys rzekł
Mayki z niemieckiego szajsu już dawno się wyleczyłem, choć dalej jeżdżę A4 które się sypie niemiłosiernie. Nie zarażaj się żadnym niemieckim paskudztwem! Prawdę mówiąc za te pieniądze ciężko będzie coś wybrać, ale myślę ze oferta Zanderka jest chyba najbardziej przyzwoita
tu też się zgadzam żadnego opla vw czy audi a subaru zajechane stoi na podwórku to jest takie auto [/b]justy jeździła nawet po stokach narciarskich
Myślałem jeszcze nad Mercedesem 500S 94rok Znajomy kupił za 16000pln ale muszę jeszcze zobaczyć jak sobie da radę na śniegu.
Zanderek też ma swietnego nosa i trafił w mój gust musi dawac rade w zimie po górach właśnie jestem umówiony na jazdę nocną(czytaj rajd)tym subaru tylko w coupe.Jutro o tym nasmaruję
_________________ ...prosiłem o wszystko bym mógł cieszyć się życiem ,a dostałem życie bym mógł cieszyć się wszystkim ale ryb nadal nie umiem łowić
Myślałem jeszcze nad Mercedesem 500S 94rok Znajomy kupił za 16000pln ale muszę jeszcze zobaczyć jak sobie da radę na śniegu.
Ten mercedes zwany"lochą" na śniegu nie poradzi raczej powiem Ci.Owszem bawić można się fajnie jak trochę śniegu na drodze bo napęd na tył i dupskiem można pozarzucać ale po górkach i wąskich drogach jest ciężki ,długi i szeroki to limuzyna jak by nie było .Ale ogólnie mi się podobają S-klasy
_________________ Trzeba oszukać czas żeby naprawdę żyć.
W tych pieniążkach to ciężko o auto z takimi parametrami jak sobie życzysz.
Land Rovera Freelander lepiej sobie odpuścić - większość to "angliki" przezbrajane w stodole.
Jak auto ma być szybkie i na dodatek radzić sobie w terenie (i nie być niemieckie ) to chyba Lex RX 300 byłby dobry - tylko jeszcze z "dychę" by trzeba dorzucić
Ale autko jest naprawdę świetne, komfort, jakość wykonania, parametry jezdne naprawdę warte sa każdej zapłaconej złotówki.
Ale jeżeli chodzi o typowo terenowe nastawienie to ciekawszy byłby Isuzu Trooper
Na Twoim miejscu bym tego auta nie polecał, nie wiem czy słyszałeś ile było wypadków z autami które zostały przywiezione z Angli i zostały przerobione na europejczyka tak jak jest w tym przypadku który przedstawiasz. To coś nie dokręcone albo wogóle nie przykręcone. Ogólnie odradzam samochodów z UK i przerobionych na EUROPE.
Jeżeli chodzi o wypowiedź Borys'a to się całkowicie z Tobą nie zgodzę. Od lat jeżdżę samochodami Niemieckimi i nie wyobrażam sobie jeździć jakimś Japonskim szajsem. Pozatym jeżdżę tylko diesel'ami a Japończycy jak dobrze pamiętam w tamtych latach nie mieli dobrego silnika tego typu. Owszem nie kupił bym nigdy w życiu FORD czy też OPLA ale Audi czy VW to są moje typy. Sam obecnie jeżdżę Passatem 1.9 TDI i powiem Wam że zrobiłem 80 tyś km i nie miałem żadnej powazniejszej usterki poza wymianami pasków, oleju i filtrów. Mam znajomego który na tamik silniku zrobił 1 300 000km i powiedział ze nie zamienił by go na żaden inny.
Żeby nie było spamu to Mayki'emu polecił bym żeby rozglądnąć się za jakąś Skodą OCtavią 4x4 albo coś takiego http://suchen.mobile.de/f...Car&tabNumber=1
myślę że 150 KM by Cie zaspokoiło.
Pomógł: 8 razy Wiek: 49 Posty: 411 Otrzymał 64 piw(a) Skąd: Karpacz
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 18:33
Kurcze z ta octawią to tak nie do końca ciotka miała od nowości i po 100000km zaczeło wychodzić że to nie jest auto tylko skoda tu cos piszczy tam coś stuka elektronika steruje tymi napędami i jak siadła to auto staneło.A z tymi przekładańcam to też słyszałem nie pozytywne opinie jak sprawdzę subaru dziś to wam powiem.
_________________ ...prosiłem o wszystko bym mógł cieszyć się życiem ,a dostałem życie bym mógł cieszyć się wszystkim ale ryb nadal nie umiem łowić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.